Apel Poległych :D

Być może:))
Moich wrogów jednak nie ma od dawna a ten co jest,nie pojawi się:))Od tej strony patrząc,pełen luz :smile:

1 polubienie

Nie ma to, jak dobrze się ustawić :joy:

1 polubienie

Mnie na początku czerwca stuknęły tam 4 latka (i nie był to czas stracony bynajmniej :slight_smile: ). Małolata jestem w porównaniu do Was dinozaury :sauropod::t_rex:

2 polubienia

Ja przekroczyłam dychę już dawno :t_rex::wink:
Jak ten czas leci, aż się nie chce wierzyć.

1 polubienie

10 to mi w tym roku by stuknęło. Zrobili mi fajny jubileusz i Pytamy zamykają …

4 polubienia

A leci coraz szybciej, cholera jasna ! :alarm_clock:

1 polubienie

W tej konkurencji to ja bywam fatalny…Tym razem “ustawilo” sie bez mojego udziału.

1 polubienie

Mniej więcej o to mi chodziło, @Bocca-Lupo. Ten “Apel Poległych”, to tylko żart, skojarzenie polegające na tym, by pamiętać nie tylko obecnych, ale i o tych, co odeszli. Każdy może pisać w tym pytaniu, co chce. Ważne, by był obecny:)

3 polubienia

Laudacji nie wygłoszę ale będę obecny. W końcu jako senior tego forum czuję sie do obecności zobowiązany. :slightly_smiling_face:
Dodam że pomysł jest bardzo sympatyczny.

2 polubienia

A byłem przekonany, że jesteś tu od początku, @benasek :slight_smile: Co by nie mówić, weteran jesteś. :wink:

1 polubienie

Tak właśnie myślałam i uważam, że to dobry pomysł…ja na pewno będę.

2 polubienia

A ja własnie Ciebie widzę, jako zadającego to pożegnalne/ostatnie pytanie.
Bardzo proszę, żebyś się zgodził i je napisał.

8 polubień

Też tak uważam!!
@Antykwa :heart::heart:

5 polubień

Nic nie mówi ;(

Oby nie, @collins02.

Nie mówi, bo zaczął się już chłopak przygotowywać. Nie ma mu co przeszkadzać. :sunglasses:

7 polubień

Oby.

1 polubienie

@Antykwa Ty powinienes miec tytul ,Ojca zalozyciela’’ )))

3 polubienia

@Antykwa, chyba nie masz wyjścia. Ja też jestem ZA Twoją kandydaturą - jest w tym niezbita, sensowna ideologia.
A to właściwie dopiero początek tego referendum, które się jakoś samoistnie wykluło :slight_smile:

4 polubienia

Wilczyco droga, @Bocca-Lupo , zobowiązujesz mnie do czegoś czego robić nie potrafię, albo przestałem potrafić. Ja zwykle pisałem pod wpływem doraźnego impulsu. Z obowiązku może wyjść sentymentalny knot.
Tak więc stanowisko laudatora jest do objęcia przez chętnych. Mam kandydata naturalnego ale nie będę go tutaj zobowiązywał, powinien z łatwością sam sie domyślić.

5 polubień