Aplikacja dla tych w kwarantannie

@joko
Papier akurat zdazylam kupic nawet mam teraz dwie paczki - jak widzialam w markecie 4 (slownie cztery!) ostatnie opakowania
Ale jestem ciekawa co bedzie jak u nas tez podobnie jak juz niektorych Landach zastosuja areszt domowy nazwany elegancko kwarantanna. Bedzie mozna isc tylko na zakupy lub do lekarza. A jak ja mam zalecony codzienny spacer po 45 minut to bede musiala miec od lekarki “skierowanie” na ten spacer? :thinking:

3 polubienia

Tego, to nie wiem. Być może tego typu “zaświadczenie” dostaniesz, a jeśli nie, to będziesz szła po zakupy do sklepu, który jest dalej. Ja z domu praktycznie nie wychodzę. Tylko jak muszę po coś do sklepu.

3 polubienia

U mnie do takich reklam trzeba dodać reklamy odzieży i gadżetów dla kobiet, w większości z branży erotycznej, czy z salonów różne auta w cenach promocyjnych, a w praktyce nie potrzebne mnie takie produkty - sam umiem o siebie zadbać co do potrzeb itd.

3 polubienia

@joko
Ciekawe czy to ktos kontroluje i jak?

3 polubienia

Z tego, co czytam w necie, to w Polsce policja chodzi po domach ludzi, którzy mają kwarantannę i sprawdza czy są w domu.

3 polubienia

Hahaha… to już wiem, co oglądałeś w necie i jakie sklepy odwiedzałeś :joy: Mi jakoś nic z branży erotycznej nie przychodzi :wink:

3 polubienia

Poki co to firma nadal prosperuje i zakupy robię po pracy po 16.00 - realny zakup pieczywa kończy się około 13.00. Rozważam swój wypiek chlebka czy bułek, ewentualnie ciasta bo mi się należy po dniu pracy. Apteki wpuszczają po 1 osobie, a kobiety zawsze kombinują a może tamto mi pani jeszcze poda / nagle jej pamięć odżywa / a kolejka się wydłuża bo 1 okienko czynne, podobnie w banku czy w poczcie po awizo

2 polubienia

Jakoś się przyzwyczaimy i przystosujemy. Poradzimy sobie :+1:

2 polubienia

To już nie jest śmieszne - kilka osób okazyjnie korzysta z mojego telefonu, a potem takie cyrki wychodzą, dodał bym jeszcze wszelkie wczasy odchudzające czy mikstury na spalenie boczków, też dla pań które nie są mi potrzebne / po szpitalu jest duża niedowaga, wpływ lekarstw. Ucieszył bym się gdyby pani dietetyk z okolicy mojej, mi zaproponowała jadłospis pod konkretne leki - byle skuteczny, z pomniejszonym cennikiem za 1 sesję 20 minut rozmowy, Ja nie mam się z czego odchudzać poza podkoszulkami

2 polubienia

No to jeżeli ktokolwiek śledzi Cię telefonicznie, to jest już całkiem zdezorientowany.
A Ty nie możesz jakoś tym paniom korzystającym z Twojego telefonu pomóc, żeby nie musiały szukać zabawek na stronach erotycznych? :joy:

2 polubienia

Jedną aplikację już posiadam ze szpitala - zapewne coś tam nieświadomie albo podpisałem albo wyraziłem zgodę ? !. To aplikacja której nie można wyłączyć czy zrotować w telefonie, chodzi o leki z powiadomieniem - Kazimierz to pora byś wziął swe lekarstwa np. godz. 8.00 czas na Polocard w dawce .x. i tak 3 x dzień. Nieodebranie SMS po 30 minutach skutkuje przyjazdem karetki R pod namierzony adres z dokładnością do 10 m. Raz nie odebrałem - najzwyczajniej zapomniałem i panika pod blokiem, lekarz i pielęgniarz z walizką pod drzwiami, dało ochrzan że zlekceważyłem alert bezpieczeństwa, dopiero po tym sobie uzmysłowiłem że dobrze nie jest, bo nie do końca mi nie wytłumaczyli w szpitalu jaki sens ma aplikacja, choć co niektórzy mi jej zazdroszczą - zainteresowanych wysyłam do Sklepu Play, jest kilka podobnych do mojej, gdy ktoś ma problemy z np. z pamięcią czy czasem to one przypomną chorym czy opiekunom o wielu rzeczach - leki, wszelkie pomiary - cukier, waga, ciśnienie itd :slightly_smiling_face:

2 polubienia

u mnie taki areszt domowy to juz 0d 14 marca, ale po zakupy laskawcy wyjsc pozwalaja, a nawet pojechac do centrum handlowego…
ale fakt, dla ludzi nawyklych do zycia w duzej, otwartej przestrzeni spolecznej, spedzania czasu na powietrzu czy w kafejkach takie siedzenie w domu to szok.

4 polubienia

Ja akurat w szoku nie jestem. Większość wolnego czasu spędzałam w domu. Tyle, że zawsze mi się ktoś po tym domu kręcił - a to herbatka, a to kawka, a to ploteczki. A teraz jesteśmy sami. Organizujemy sobie jakoś wolny czas i nie jest źle, ale mogłoby być troszkę bardziej rozrywkowo.

3 polubienia

Telefon mam aż z jednego względu - to tylko pomoc lekarza / mniej karetki /, czasem jakieś wiadomości z regionu czy muzyka albo siostra zadzwoni z problemami. Żadna się nie przyzna dobrowolnie, a po spiciu alko to nie wiem czy by się dało czego kolwiek dowiedzieć - przecież to kobiety. Postanowiłem nie dawać telefonu żadnej ! pomimo że każda coś tam obiecuje. Jako jedyny mam zezwolenie by mieć telefon przy sobie ze względu na zdrowie

2 polubienia

ja to zima przywyklam, ze tu prawie zywego ducha…
ale zawsze mozna bylo wyjsc na deptak czy kawe i z kims porozmawiac :wink:
a teraz?
choc na nude nie narzekam, domowych zaleglosci mi sie sporo uzbieralo.

4 polubienia

U mnie włączyli harcerzy do pomocy - wyprowadzenie zwierzaka na spacer czy zrobienie zakupów, jeśli się zgłosi do ratusza czy np. MOPSu że jest taka potrzeba

1 polubienie

znowu sie dziecmi wysluguja?

3 polubienia

Potem te dzieciaki przywloką wirusa do swoich domów :thinking:

5 polubień

Pewnie, że nie dawaj! Zaśmiecają Ci go tylko.

2 polubienia

Jest tylko jedna do kontaktu z osobą wyznaczona w rękawiczkach i na odległość, kolejna tylko ubezpiecza by nic się nie wydarzyło, bo we dwoje bezpieczniej, ale są i bardziej odważne do pomocy w mieszkaniu by porządek / czystość / ogarnąć. Potem co się z nimi dzieje to nie wiadomo bo to w większości studentki a w mniejszości młodzież uświadomiona

1 polubienie