Klania sie przeciagany w nieskonczonosc sezon z waznymi meczami w abstrakcyjnych terminach.
Nie lekcewaz ich.Polkom zawsze sie z nimi zle gralo i ostatnio chyba byl nawet zly bilans.
Z drugiej strony,sparingi wygrane lekko i bez problemu…
Co to jest za pomysl z tymi “niderlandami”?Benelux sie zjednoczyl?
Holandii oficjalnie już nie ma. Jest Królestwo Nederlandów. Kilka miesięcy temu nastąpiła oficjalna zmiana nazwy. Od wieków jedna z prowincji, to Holland, o której nazwę wziął cały kraj. I teraz to zmienili.
Ostatni raz slyszalem te nazwe…gdy oglądalem film o Van Dycku
Nasze z Bułgarią grały słabo i mimo to wygrały. Czyli, optymistycznie można założyć, że gdy poprawią grę, to wartość zespołu też się poprawi, Moim, zdaniem, gdy nasze dziewczyny zagrają coś zbliżonego do swych możliwości, to Holl…, sorry, Nederland jest w ich zasięgu.
Oglądałem Holenderki z Azerkami i wiedzę, że są one do ogrania.
Holenderki musza miec juz inny sklad niz 5-6 lat temu gdy nie dawaly nam sie ograć.
Poza tym uwazam ze nalezy zalozyc iz na poczatku stycznia,zadna ekipa nie bedzie w optymalnej formie.A jesli nawet to tylko ta ktora wczesniej byla w slabszej dyspozycji.To naturalna kolej rzeczy.
Min. w tym upatruje szansy Polek ktore nie sa raczej turniejowa druzyna.Tzn. w tym przewidywalnym sensie zawalania gier kluczowych…
Holenderki mają zbliżony skład do tego, co 5 - 6 lat tamu i podobną wartość. Ale to my mamy już inny skład od tamtego czasu. Lepszy, moim zdaniem. Paradoksalnie takie turnieje, jak ten są właśnie potrzebne drużynom z rozwijającym się potencjałem. A taki Polki mają. Oczywiście, zdarzyć się może wszystko, łącznie z wtopą.
Mnie wczoraj cholera brała, jak nasze za darmo oddawały punkty, które właściwie miały w rękach. Gdy to zredukują, w tej grupie mogą wygrać z każdym. Dziś będę oglądał co się da i Tobie meldował. Grają Holenderki z Bułgarkami.
No jesli nawet to te dziewczyny maja po 5-6 lat wiecej.
A to moze byc kluczowy mecz w grupie.Ostatnia szansa Bulgarek…
I Bułgarkom kibicował będę.
Owszem,mozna i tak ale nie bedzie tych"problemow"jesli Polki bedą po prostu wygrywać.
Na razie wygraly byc moze najwazniejszy mecz i ustawily grupe.
To był bardzo ważny mecz, być może decydujący o wyjściu z grupy. Możemy nawet przegrać z Holandią, to i tak po wygranej z Azerkami mamy półfinał.
A u mężczyzn Niemcy przegrali ze Słowenią 2:3.
I to jest dla mnie raczej zaskoczenie.
Bułgarzy, wręcz rozbili Holendrów. 19, 15, 16.
A to juz mniejsze.Choć rozmiary…Bulgarzy tak wygrywają na ogół tylko u siebie.Klania sie to co pisalem wczoraj.Dziwne terminy,trwanie sezonu ktory jak tak dalej pojdzie,“plynnie” przejdzie w nastepny…
Z tymi terminami to są niezłe jaja. Ale ja teraz koncentruję się na naszych dziewczynach.
I przy okazji staram się śledzić całość eliminacji. Lubię to i już!
Ba!Masz dobrze bo jestes blisko…Ja jednak lece do domu jutro rano wiec cos pewnie skubne…
To daj mi znać, jak skubniesz, nie będę musiał informować, choć, prawdzę mówiąc, to żaden kłopot dla mnie.
Byc moze w czwartek wieczorem.W piątek mam pogrzeb,w sobote duzo czasu ale od mniej wiecej g.14 a w niedziele wracam…
Moze nareszcie przestana mylic Holand z Poland?