Jak już Holand, to, wtedy Polland.
A faktycznie literke zjadlam…
Guten Apetit…
@collins02 Teraz ogladan, Niemki z Belgijkami. Na razie w I secie prowadzą Belgijki i bardzo ładna gra z obu stron.
Bedzie 3:2 w którąś ze stron
D - B 1:0 | 33:31 !!!
Kurna, Juras, ale set! Kawał porządnej, pięknej siatkówki!
Niemki miały do tyłu 5|6, bo Belgijki grały super. Ale rywalki doprowadziły to tie - break i go wygrały. Bo też zaczęły grać super. Ale z trudem, bo obie strony nie pękały długo i była fantastyczna wymiana. Co dalej, nie wiem? Ale oglądam, oglądam, oglądaaam!
2:0 27:25 znów tie-break.
Kolejny piękny set. Na styk.
Mimo wyniku wszystko zdarzyć się może, bo te wygrane Niemek są o włos.
2:1 26:24 Trzecia dogrywka i piękny mecz. Wszystko jeszcze możliwe.
3:1 25:22 Znowu wyrównana walka, ale już widać było, że Niemki dominują w tym secie.
Wczoraj z Turcją, dziś z Belgią…, no, no… Widać świetne przygotowanie, a i umiejętności nie byle jakie… Zresztą obie drużyny godne siebie. Fajnie się oglądało.
A w facetach Serbia wyautowana. Przegrali z Bułgarią 2:3, a przedwczoraj z Francją.
Czyli pomylilem sie o seta
No to Niemki wyrastaja na faworyta imprezy.Na razie jednego.
Żebyś wiedział. Mnie zadziwiła bardzo mała ilość błędów własnych i dokładność. Belgijki prawie to samo.
Jak to w turnieju,wszystko moze sie zmienic z gry na gre a szczegolnie wsrod dziewczyn.Jednak na razie wlasnie o sporej ilosci bledow wlasnych,pisano po meczu naszych z Bulgaria.
Ale to moze byc mylace bo straty demobilizuja lub powoduja lekcewazenie,rozprezenie…Dobrze ze nasza ekipa szybciej i sprawniej wrocila do rownowagi.
Czekam na drugi mecz bo po jednym to nie ma madrych.
Tak. Nasze seryjnie popełniały wręcz szkolne błędy i na tym traciły punkty. W pierwszym secie rozgrywanie ataku było żenujące, wystawki z dupy, za to kilka dobrych bloków. Przyjęcie nie zawsze było pewne. Ale w miarę upływu czasu gra naszych dziewczyn poprawiała się wyraźnie, choć do samego końca to nie było to. Z Holandią, która gra prostą, ale dynamiczną i siłową piłkę taka gra, jak z Bułgarią może nie wystarczyć. Może tę słabość już mają za sobą? Zobaczymy.
Dzieje się. U facetów Holandia 3:2 wygrała z Francją na otarcie łez.
Natomiast mamy powody do niepokoju przed dzisiejszym meczem naszych pań, bo Holenderki bez problemów wczoraj rozjechały Bułgarię.
Korespondent sportowy birbant specjalnie dla kolegi @collins02 i ewentualnie dla innych:
Belgia - Chorwacja - 3:1 20:25 28:25 25:16 25:22.
A było tak; po meczu Belgijek z Niemkami byłem przekonany, że z Chorwatkami, Belgijki sobie poradzą, a tu w I secie zagrały totalny muł. W II zaczęły się poprawiać, ale to nie było to i wymęczyły po przedłużce z bólami tego seta.
A III nagle przypomniały sobie, że potrafią i Chorwacja nie istniała. Ostatni set formlnością nie był, bo chorwackie dziewuchy zaczęły walczyć, jak lwice, ale nie dały rady. Belgijki były lepsze pod każdym względem siatkarskiego kunsztu. I ciekawe, jak sobie z Turcją poradzą, stawiam na Belgię.
A Chorwatki o pietruchę z Niemkami, które już awans wywalczyły.
W nadziei, że wieczór w Appeldorn będzie należał do Polek podpisuje się niejaki birbant.
Bułgaria - Azerbejdżan 3:1
Niezły mecz, Bułgarkom łatwo nie było, Azerki mocno się stawiały, jak będą robić postępy, to staną się bardzo groźnym zespołem.
Holandia - Polska 0:1 20:25
Wygraliśmy, głównie blokiem tego seta. Brak błędów własnych. Musimy poprawić atak, bo obrona funkcjonowała dobrze. Smarzek się jeszcze do końca nie rozkręciła.
Oby tak dalej!
To one w Niderlandach grają z Holenderkami, czy w Holandii z Niderlandkami ?
Holandia pokonana 3:1 Uff…! Piękny mecz, wielkie emocje, jesteśmy w półfinale! Jutro Azerbejdźan na rozkładzie.
Miałem chwilowy brak internetu, niestety.