Tusk chce by przejścia graniczne na wschodzie a także niektóre drogi i szlaki kolejowe były infrastrukturą krytyczną. Ma to sprawić że pomóc wojskowa i humanitarna dla Kijowa nie będzie blokowana.
Może być też tak że protesty w takich miejscach będą rozwiązywane.
Pinokio powiedział, że się nikogo nie pytał o zdanie, bo i tak embargo trzeba było wprowadzić … znaczy coś zataił, aby spróbować wygrać wybory a potem się może rypnąć co chce?
Mogliby w koncu nauczyc się protestowac w sposob cywilizowany, a nie urzadzac lepperiady. @benasek za ta karetke i pare podobnych zachowan kiedys sami zapłacą.
Jak znam życie to jeszcze im się dostanie od “miastwych” za wzrost cen, ktos pojdzie po rozumu do głowy, dopłaty się skończą a i KRUS ktoś sie zajmie.
A Putin zaciera łapki.
Pisalam o drodze transportu jaką jest Dunaj? Hmmm, tez ma swoją przepustowość. Po drodze jeszcze tama Zelazne Wrota.
Wystarczy zablokować ujscie rzeki i koniec marzeń. @Nunu nie wiem? Pinokio pewnie najpierw dał swoim zarobić a potem “zablokował” udając dobrego pana co to pchełki na psie nie skrzywdzi?
Na poczatku wojny to ludzie wymusili dzialania na pis(nie)rzadzie, a dożynki mam nadzieję im zrobia przy wyborach lokalnych i europejskich.
Kartką do glosowania.
Zgadza się.
Co do karetki.
A nawet cywilnego auta robiacego za karetkę. Bo i takie sytuacje bywają.
Czy straży pozarnej?
Nie wiem co ci ludzie chcieli osiągnąć takim zachowaniem, ale to nie są metody protestu.
Jak ogladalam ten filmik to się zastanawiałam czy tam nie było za dużo potomków tych od wideł, dla niepoznaki mowiacych po polsku?
Przedwczoraj chwalili w TV rolników,że przepuszczają karetki.
Wczoraj coś się zmieniło i raban niesamowity,że nie przepuszczają.
Wszystko jest nam podawane zależnie od potrzeb kogoś.
Jeszcze jedno nurtujące pogmatwanie:Zboże tanio było sprowadzane do Polski a pieczywo drożało.Można było sądzić,że w tym biznesie maczali paluchy pisowcy.A teraz nastali nowi i nadal to samo.Na trzeźwo człek nie pojmie…!
Cena chleba to nie tylko zboże.
No chyba, ze chcesz podplomyki na uzbieranym przez siebie chruscie jeść?
Z tymi plakatami i karetkami? Nie tylko to.
Manewrowanie informacją jest wszechobecne.
Jak się dokopałem do źródeł, to w sporej części sytuacji jest winna inflacja. Oczywiście, nie tylko. No i teraz dodaj sobie pozostałe nieszczęścia, jakie nawiedzają cały czas Polskę i Europę z pazernym ruskiem włącznie, a będziesz miał odpowiedź.
I pomyslec, ze za komuny Polska bronila się przed tymi szabrownikami ze wschodu co to nam kartki zadundowali, a teraz?
Wystarczylo 30 lat pseudokapitalizmu ukrainskiego i wojna gospodarcza, bo żarcia w Europie za dużo?
Główny Urząd Ceł postanowił przeprowadzić ankietę wśród celników na temat łapówkarstwa. Jedno z pytań zadawanych przez komisję brzmiało: “Ile czasu potrzebujesz aby za łapówki kupić BMW?”
Celnik na polsko-niemieckiej granicy odpowiada:
-Dwa, trzy miesiące.
Celnik na polsko-czeskiej granicy:
-No, z pół roku.
Celnik ze “ściany wschodniej” po dłuższym zastanowieniu:
-Dwa, trzy lata.
Komisja zadziwiona:
-Tak długo?
Celnik ze “ściany wschodniej”:
-Chłopaki, nie przesadzajcie, BMW to w końcu duża firma…
Z tego co mi wiadomo odnośnie tego przypadku, został on dość tendencyjnie przedstawiony przez media. Czy ze względu na clickbajty, przykaz odgórny, czy oba jednocześnie … nie mi oceniać. Podobno na miejscu rolnicy utworzyli korytarz życia i karetka mogła przejechać. Fakt, było spowolnienie. Być może dość istotne czasowo, ale też celowo nie blokowano karetki. Więc zanim wpadniesz w jakiś piromański szał, weź pod uwagę, że tworząc taki precedens dajesz tym samym możliwość, że ktoś inny z jakichś arbitralnych powodów poweźmie takie zamiary przeciwko Tobie.
Gdy chodzi o zycie ludzkie, wolę uprzedzac fakty. Sytuacja zmienia sie diametralnie, gdy siedzisz w karetce, ratujesz komus zycie, ten ktos moze w kazdej chwili umrzec a Ty zamiast go ratowac i skupiac sie na swojej powinnosci masz jeszcze jeden dodatkowy problem z bałwanami bez rozumu na zewnatrz. Odpowiadasz prawnie za pacjenta!
Przezylem najrozniejsze sytuacje w katetce i zapewniam Cię, ze zupelnie inaczej one wygladaja, gdy to Ty prowadzsz jedną z najwazniejszych dla pacjenta akcji…
A ten moj wpis, zdaje sobie sprawę, że bardzo emocjonalny, moze zostanie kiedys przez kogos z rozumem przeczytany i ten ktos powstrzyma sie od pewnych głupich działań… I uratuje kogos.
Przykladów z blokowaniem karetek jest mnóstwo i nie zawsze mogly przejechać. Nie trzymaj sie kazdej literki tego mojego komentarza, bo to nie praca magisterska…
Często punkt widzenia zależy od punktu odniesienia. Ocena sytuacji może być zupełnie różna w zależności, od zaangażowania w konkretną stronę biorącą udział w tej sytuacji, lub osób postronnych, tak jak zupełnie różny może być odbiór Twej wypowiedzi. A teraz wyobraź sobie modyfikację pewnej zmiennej wpływającej na stopień manipulacji opinią publiczną i samo polowanie na ilość wyświetleń danej informacji. Gdyby zamiast o zablokowaniu karetki napisano, że jej przejazd był utrudniony, czy Twoja reakcja byłaby taka sama?