Bez niej nie ma świąt?

Jaka potrawa musi być na Waszym stole wigilijnym?
Proszę, podaj tylko jedną.

Dla mnie numer jeden, to pierogi z kapustą i grzybami.

5 polubień

Wino wytrawne.

A tak serio to chyba ryba.

1 polubienie

Barszcz z uszkami

3 polubienia

Chyba ryba?
Chyba nie masz ulubionej potrawy :wink:
Zauważyłam, że przez kilka dni zajadam się pierogami, mimo iż więcej dań szykuję.
Mąż “siedzi” przy karpiach.
Syn do prawie każdej potrawy dodaje sos po grecku.

2 polubienia

Bo wszystko mi smakuje oprócz moczki. Wygląda jak sraczka i smakuje tak se.

1 polubienie

W moim rodzinnym domu, musiał być obowiązkowo żurek z grzybami, do tego ziemniaki w całości.
Bardzo tego nie lubię.

Wierzę Ci.
To jest chyba śląska potrawa, moja mama jej nigdy nie robiła.
Kilka razy ktoś mnie moczką poczęstował, i na sam widok robiło się niedobrze.
Syn chciał spróbować, więc zrobiłam po swojemu.
Ciemny piernik miodowy, owoce tropikalne z puszek, dużo dziwnych suszonych.
Wyglądało to jak owoce w czekoladzie.
Nie dodaje kompotów, robię w formie deseru a nie glutów do picia :stuck_out_tongue:

2 polubienia

Mocny barszcz czerwony :slight_smile:
W tym roku zrobiłam własny zakwas z buraków, barszcz wychodzi z niego super :stuck_out_tongue:

6 polubień

A co do barszczu?

1 polubienie

Uszka z grzybami :slight_smile:

5 polubień

Zapytałam, bo raz u rodowitych Ślązaków podano nam czerwony barszcz ze smażonym chlebem, pokrojonym w kostkę.

2 polubienia

Barszcz z uszkami oraz kutia - występuje tylko raz do roku.

3 polubienia

Kutia?
Nie znam tej potrawy.

To taki deser kresowy z pszenicy miodu maku i bakalii wszelkich

5 polubień

Coś jak u nas moczka plus makówki.
Chyba by mi smakowało :stuck_out_tongue_winking_eye:

Kutię jadłam tylko raz, chociaż teoretycznie to znana potrawa w moich okolicach…ale nigdy więcej. Strasznie mi nie podeszła.
Ale w tym roku robię podróbkę ryby z selera, zrobiłam już raz na próbę i wszystkim smakowała + wszyscy stwierdzili, że smak podobny do ryby, wcześniej zawsze mnie namawiano na rybę po grecku, bo wg niektórych to nie mięso, a ja ryb szczerze nienawidzę od dziecka :see_no_evil: więc liczę, że w ten sposób uniknę problemu

5 polubień

Podaj przepis @vera223
Na tą rybę z selera :stuck_out_tongue:

Ryby są pyszne, trzeba je umiejętnie oprawić przed smażeniem.

Dla przykładu. Ja karpie i pstrągi trzymam całą noc w tartych surowych warzywach
(Seler, pietruszka, marchewka, czosnek, cebula plus mleko).

1 polubienie

Wiekszość przepisów w internetach na “selerybę” zawiera jakieś glony.
Ja takich dziwnych rzeczy nie miałam, a miałam selera, więc zrobiłam najprostszą możliwą wersję, okazało się, że bez glonów też ma trochę podobny do rybnego smak i rybią konsystencję, tylko że nie jest tłuste.
Obrany seler korzeniowy pokroiłam w plasterki, wrzuciłam na kilku minut do lekko osolonego wrzątku, żeby trochę się podgotował. Potem natarłam niewielką ilością soli i pieprzu, opanierowałam najpierw w mące, potem w jajku i na końcu w bułce tartej i usmażyłam, koniec. Prościej się nie dało, a byłam pozytywnie zaskoczona efektem :slight_smile:

2 polubienia

Ja takie placki robiłam. Ten sam sposób , tylko seler zmiksowałam na tarce z grubymi oczkami.

Przepis dał mi syn. Te placki z selera mają jakieś zdrowotne właściwości czy jakoś tak :wink:

1 polubienie

Barszcz z uszkami.

3 polubienia