Bezalkoholowego też nie powinni, co nawet mnie się zdarza?

1 piwo to nic.

3 polubienia

Dziecinada.

1 polubienie

No bo to faktycznie - zamiast od razu pol litra na twarz jakies piwo do obiadu? I to maja byc Prawdziwi Polacy???

3 polubienia

Tutaj to by chyba uznano pania W. za osobe niespelna rozumu…

1 polubienie

Pół litra na ryj, to dopiero rozkrętka jest.

1 polubienie

A po jednym piwie jaką się ma zawartość alkoholu we krwi?
Od czego to zależy?
Od “indywidualnej tolerancji”?
Od zawartości procentowej alkoholu w napoju?

Belgijskie maja zwykle troche ponad 6%, ale pol litra takiwgo piwa przy czlowieku normalnej postury i do posilku? Po godzinie to juz sladu byc nie powinno.

Na pewno od zawartości procentowej czystego alkoholu, czasu po wypiciu i szybkości metabolizowania, osoby z szybszym metabolizmem mogą pić trochę więcej w określonym czasie (np. kilka h), żeby uzyskać tę samą ilość promili we krwi, co osoby z wolniejszym metabolizmem w tym samym czasie.
No i generalnie osoby mniejsze i lżejsze piją trochę mniej, bo przypada im więcej alkoholu na całe ciało.
Ale jedne czynniki mogą wyrównywać drugie, np. ja jestem bardzo niska i lekka, ale mam szybki metabolizm, więc w efekcie mogę bez objawów upojenia alkoholowego wypić mniej więcej tyle, ile przeciętna osoba średniego wzrostu i masy :wink:
No i prwnie są jeszcze inne czynniki, na pewno też to, czy się tylko pije, czy w międzyczasie też je i pije napoje bezalkoholowe lub wodę.
Więc ogólnie to bardziej skomplikowane :stuck_out_tongue:

3 polubienia

Tak więc każdy powinien wypić pól litra PIWA
i zrobić sobie dwukrotnie pomiar zawartości alkoholu we krwi :wink:
-zaraz po i powiedzmy po godzinie.
OCZYWIŚCIE TYLKO W CELU NAUKOWO-BADAWCZYM :innocent:

3 polubienia

Mów, co chcesz, ale jedna grupa u mnie dostała taki temat badania do przeprowadzenia na jakieś zaliczenie, po piwie i po kawie, tylko oni mierzą ciśnienie krwi :smiley:
Serio :wink:

3 polubienia

Belgijskie Stella Artois z Jupilera, browar w Leuven nieopodal Brukseli ma 4,7%
Zajebiste piwo.

1 polubienie

znam to piwo, tylko w okolicy ciezko kupic…
wlasnie buszuje, zeby na swieta jakies piwne zaopatrzenie zrobic . i fajnie, ze mi przypomniales. nawet znalazlam sprzedawce w Maladze :wink:

1 polubienie

A kto placil za to doswiadczenie? Powinna uczelnia… :joy:

1 polubienie

Tak dobrze to niestety nie ma, ale prznajmniej są przed sobą usprawiedliwieni :joy:

1 polubienie

Nie byloby to głupie. Kazdy znalby swoje mozliwosci.
A tak na marginesie - alkomat popularnie zwany balonikiem w Hiszpanii mozesz kupic w kazdej wiekszej aptece, nie liczac netu.

1 polubienie

Sami sobie mają mierzyć ?
Napisz mi na priv jakie wyniki otrzymali ,jeśli już badanie skończone.

1 polubienie

Może i poproszę =jako
“PREZENT OD MIKOŁAJA” :innocent:
image

4 polubienia

Co to za skomplikowany wyraz pod “alkomat” xd ledwo to przetworzylem :rofl: a nie zauważyłem że jest też na czarnym tle xd ale w sumie dużo to nie zmienia.

Ciekawe co by się działo gdyby to poseł PiS, a zwłaszcza jakiś znany poseł PiS, wypił to piwo… XD :sleeping:
Dopuszczacie że komentarze tutaj byłyby takie same? Ja nie.

Już bardziej prawdopodobne jest ze marszałek Sejmu zareagowała by tak samo jak teraz :rofl:

1 polubienie