Billie Jean King

Niestety, meczu nie mogłem oglądać, jechałem z Polski do Holandii. Ale radość moja jest wielka!

1 polubienie

Uff…!!! Iga po ciężkim boju wywalczyła finał w Stuttgarcie z “niejaką” Samsonową, a w finale Sabalenka czeka na naszą Igę.

Ależ to była walka, tu już nie zawał mi groził, ale gorzej, zesranie się w gacie. Kurna, byłem kilka razy zwątpiony w sukces Polki. A jednak… Iga jest mistrzynią!!!

Po tym co widziałem nie jestem pewny zwycięstwa Igi w finale, bo Sabalenka, to nie byle kto, a ja już widziałem w dzisiejszym meczu oznaki zmęczenia po stronie Świątek. Nieważne wygra, czy nie, ma już 22 zwyciestwa z rzędu.

Co za mecz. Cios a cios. Wczoraj, jak słyszałem, Raducanu stawiała silne opory, ale ta Samsonowa, niewiele brakowało, a wygrała by z Polką.

Jutro o 13.
Sabalenka miała dzień przerwy.

2:1 6:7/6:4/7:5
Po tym horrorze, widać, że Iga Świątek nie przez przypadek jest nr 1.
W takich chwilach zwyciężają najlepsi.

3 polubienia

Tak,to samo napisalem pod artykulem na wp.MISTRZYNI!!!
Boje sie tylko jak ona to długo wytrzyma…

2 polubienia

Ma jak widac dobry zespół opiekunów/trenerów.
Pewnie będzie wiedziała kiedy odpocząć.

2 polubienia

Mam nadzieję.Na takim poziomie jej ekipa juz MUSI być profesjonalna.Inaczej nie byłoby tak jak jest.

1 polubienie

Miało być lekko z nikomu nieznaną Samsonową, lecz to jest tylko początek. Co mają do stracenia zawodnicy gdzieś z dalszych miejsc rankingu. Tylko mogą się wzmocnić, nawet jeśli przegrają.
Za to, zaskoczyła Sabalenka, która chyba jakąś odbudowę przechodzi, skoro znowu zawitała w finale, pokonując nie byle kogo bo Badosę.
I o to chodzi.
Iga, nawet jeśli ma zmęczenie, to musi nauczyć się z nim przechodzić wszystko. Miała kilka tygodni przerwy, to raczej w to fizyczne zmęczenie nie wierzę, ani chyba też w to mentalne.
Jednym słowem, byle do przodu.

3 polubienia

Jedno jest pewne.Teraz każdy bedzie sie na nią starał i szykowal jak na mecz życia.A to jest jak dodatkowe wyzwanie.

3 polubienia

Albo zaczną hejtowac, bo za duzo zarabia :wink:

To tylko na polskich forach

1 polubienie

Mam nadzieje :joy_cat::joy_cat::joy_cat:
Ciekawe jakie jutro będą komentarze przy Lewandowskim?
W końcu kolejne mistrzostwo.

1 polubienie

Jakos bardziej interesowala mnie Warta w Gdańsku.
Ludzie pelnego sukcesu,zawsze sobie poradzą…
Roberta żadna internetowa żmija nie jest w stanie zranić.

2 polubienia

Na SF jakieś niedorajdy już to wczoraj robiły.

1 polubienie

Mam niejakie obawy przed dzisiejszym finałem. Jeżeli Iga wygra, to, moim zdaniem, dokona wielkiej rzeczy albowiem grała wczoraj ciężki trzysetowy mecz trwający ponad 3 godziny.
Sabalenka grała z Badozą krócej, 2 sety i ma dzień przerwy. Sądzę, że tu zadecyduje zdrowie i wytrzymałość czyli kondycja.

2 polubienia

Dla Sabalenki to ogromna szansa powrotu i walki o tron.Oj,będą sobie pięściami wygrażać!
Kto wie czy to nie najtrudniejszy mecz Igi w tym roku…

2 polubienia

Obejrzałem sobie skróty meczów Sabalenki ze Stutgartu, i jestem trochę przerażony jej mocą.
Dziewczyna ma 6 cm więcej, widać gołym okiem, że straciła kilogramy, mając 182 cm jest trochę jakby taką żyrafą… I co robi w grze, przede wszystkim skraca wymiany do minimum, poprzez wysyłanie torped na drugą stronę kortu. Ma piorunujące serwisy i uderzenia z głębi kortu. Ta gra jest określona dużym ryzykanctwem, a to dlatego, że jak trafi w kort, to małe szanse na odbiór, ale przy tych prędkościach, można też dużo wyrzucić poza, co jest małą nadzieją dla Igi. Oczywiście Iga musi ją zmusić do robienia błędów.
Na szczęście Iga też ma swoją moc, dlatego, sama gra może okazać się bardzo intensywna. Pamiętam mecze Sabalenki sprzed roku, to po bardzo silnych pierwszych setach później słabła, i traciła ważne mecze. Lecz teraz widać, że postawiła też na kondycję.

Oczywiście Iga wygra!
Do 13h30.

2 polubienia

Tak.To bardzo dobry"jej portret"i jest sie czego bać…
Tego meczu dla mnie nie powinno w ogóle być ale mam nadzieje ze skoro juz jest,Iga sobie poradzi.

2 polubienia

Zaraz się zacznie. Chyba pampersy potrzebne nie będą? :shushing_face: :stuck_out_tongue_winking_eye:

1 polubienie

Zaczęło się i 2 pierwsze gemy dla Igi.

Jeden taki skrót, co go @ciekawie opisałeś wyszedł Sabalence i dał jej punkta…

3:0 dobrze idzie… :+1:

3:1. coś za łatwo poszło Białorusince.

1 polubienie

Zapomniałem jeszcze dodać, że Sabalenkę, miałem wrażenie, że ją można ograć na inteligencję… To jeszcze z meczów sprzed roku, wynika to właśnie, z jej nieskomplikowanego sposobu gry.

1 polubienie

Sabalenka się rozegrała i mamy bóle w 5 gemie. 30:30.

30:40, kurna…!

4:1…uuh…

4:2… eeh…

5:2 gem do zera…, pięknie poszło. Iga, jeszcze jeden gemik…, Igunia, jeszcze jeden i mamy secika.

6:2 3 ostatnie gemy, to gaszenie zapałów Sabalenki. Iga zagrała koncert mistrzowski.
Ale do wygrania finału jeszcze jeden set. Jeżeli Iga nie opadnie z sił, to wygra.

1 polubienie