Dlaczego wszystko jest “BIO”? To podchodzi pod totalny absurd, niedługo będzie Bio popier do dupy czy Bio meble… Obłęd
Bio = przyjazne zdrowiu i środowisku. Taka moda. Bez konserwantów, barwników, GMO, plastiku.
Bo to taki przedrostek na czasie,Bio i Eko,to slowa tych czasow
Nie wiem oze ktos sie na to lapie.
Mnie osobisvie to odrzuca
No właśnie, taka moda, wystarczy na opakowaniu napisać BIO, by cenę dać 3 razy większa od normalnej i głupie ludzie się na to nabierają
Taka prawda.
Bo za naturalne trzeba zapłacić. Robi to rolnik babciną metodą a nie maszyna
Naturalne to znajdziesz na wsi, a nie w markecie
Biopapier juz jest - na razie do drukarek.
A taka moda - w większości krajow trzeba bylo cos wymyslic. To wydumali, ze jak damy mniej skadinad drogiej chemii i drozej sprzedamy to zysk bedzie większy.
No i z ludzi robi się totalnych debili
A i na wsi jest ciężko. Też używają pestycydów i antybiotyków. Poza tym nie każde gospodarstwo jest daleko od drogi (spaliny, ołów, ropa itp).
Nie ma już produktów w 100% eko i bio.
Są, tylko musisz dobrze poszukać. Ale w marketach na pewno ich nie ma, te Bio i eko to ten sam szajs, tylko ładnie zapakowany
Coraz trudniej z tym jest.
No i nic dziwnego, że non stop mamy albo sraczke, albo raka, jak nas faszeruja takim gownianym jedzeniem
Chwyt marketingowy. Tak samo jak każde używane auto jest w stanie dobrym jak na swój wiek…
Bo bio jest modne.
Tak jak tzw" zdrowa zywnosc"
Tak jak pozostala byla niedrowa, a to znaczy ze powiniem zakaz jej sprzedaży.
Ciekawe kiedy będzie Bio kupa
Wszystko co BIO to biznes, często tylko biznes
Zaraz jak zjesz to wszystko bio i z wc skorzystasz
Taki towar w szafce chowasz a chłop musi gazety używać
Czysty marketing=naciąganie klienta na większą kasę, i nic więcej, w żadne typowo dyskontowe produkty “bio” nie uwierzę. Takie to mam we własnym ogrodzie …