Dustin Hoffman dokonal rzadkiej rzeczy.Wydostal sie tą rolą z szufladki neurotycznego nerwusa…Nie na dlugo ale jednak pokazal ze potrafi byc wielki!
2 polubienia
Miałem to pisać. Kurna, w tym filmie mnie powalił.
1 polubienie
Wracając do lektur…To oczywiscie przypadkowa sytuacja ktora tu sie pojawila ale jednoczesnie fajny przyklad,ile mozna czerpać przy doborze lektur w historii literatury najrozmaitszej i bez wiekszego wysilku osiągnąć wspaniale efekty…
Dobór lektur ma byc wspanialą przygodą ktora nie powinna zniechecać a raczej zachecać do wziecia w niej udzialu.I byc moze procentować w przyszłosci…
I nie trzeba od razu robic tego za pomocą klucza politycznego który ma pokazywać oponentom miejsce w kącie…Taka droga to katastrofa!
1 polubienie
A co miałoby być o Tusku xd
@gra @okonek Pan jest dość znany i nawet był z nim wywiad w radio… Przyznał że poniosły go emocje i dość bezpośrednio wyraził się o szkole na FB, ktoś podchwycił i wrzucił na Twittera. Swoje zdanie o niestosowności lektur podtrzymuje. Czeka go proces o zniesławienie szkoły…
1 polubienie
Czytałam, jest też Powrót Małego Wielkiego… Ale filmu nie widziałam. Może gdzieś znajdę w necie 
1 polubienie
A niby dlaczego, akurat o Tusku?
Lepiej niż co? Niż kanon lektur, o którym dyskusja?
@birbant @collins02 “Mały wielki człowiek” - rewelacyjny film.
2 polubienia
Jeden z niewielu, który dorównuje książce.
Kanon lektur to mi smierdzi Indeksem Ksiag Zakazanych 
a moze Nakazanych?
Najpierw trzeba cos przeczytac, no choćby pierwszy rozdzial, zeby sie zorientowac czy to dla ciebie odpowiednie.
Nawet Harlequina czy markiza de Sade.
Devil pisał że będzie o tym i o tym a nie o Tusku
Film Arthura Penna.
Tego samego tworcy ktory wczesniej zrealizowal,“Bonnie And Clyde” oraz “Oblawe” a w polowie lat 70-tych min.“Przelomy Missouri”
Ciekawe czy wiedzą że dzisiaj to już 12 latki siedząc na stronach z ostrym porno i uprawiają seks z kolegami z klasy i tym jakoś się nie zajmują
To są lektury? Lekturą może być wszystko, nawet najgorsze gówno
Nie znam ale obawiam sie ze to milcznie wokół tematu,oznacza ze film nie wykracza poza schematy z cyklu,“Siedmiu wspanialych” B,C i D lub co gorsza,tzw.ciągów dalszych jakie dotknęły słynną Psychozę,Hitchcocka.Tu nawet udział Perkinsa nie ratował…
Zresztą…To raczej komiczne…Powrót kogoś kto przeżył ponad 100 lat??? 
to jest majstersztyk wśród tego typu powieści.
2 polubienia
Filmu nie widziałam, ale książka dobra
2 polubienia
Uff…Wiem ale juz zapomnialem bym sie na ten temat wypowiadał… 
Ktoś odświeżył temat