Boli Was serce....

…gdy słyszycie o wymierających gatunkach?
Nosorożec sumatrzański jest na wymarciu. Umarł ostatni samiec w Malezji, pozostało jeszcze 80 sztuk w Indonezji, jednak gatunek został wpisany do kategorii CR, czyli na wymarciu. W Indonezji z kolei jest trzebiony przez kłusowników :cry:
Mnie naprawdę serce boli i łzy napływają do oczu i wtedy czuję straszną pogardę dla naszego spaczonego gatunku. I zastanawiam się czy rzeczywiście jesteśmy inteligentnym gatunkiem i czy człowiek z natury jest dobry czy zły - to daje jednoznaczną odpowiedz wg mnie.

Jaki macie stosunek do natury?

5 polubień

Nie było człowieka gatunki też wymierały. To nie zawsze wina człowieka

2 polubienia

Stosunek do natury mam bardzo pozytywny. Czytałem wczoraj o tym nosorożcu.

Natura niejednokrotnie wykańczała gatunki i na ich miejsce tworzyła nowe, ale taka jest natura z natury swojej. Niestety, człowiek wykańcza też gatunki, ale powstałych pustek nie zapełnia w odwrotności do natury. Czyli powoli rżnie gałąź na której siedzi.
Po nas, choćby potop…

4 polubienia

No nie do końca nie prawda … człowiek stworzył wiele odporniejszych gatunków. Tylko ten cel tak trochę…

Tak jak przyszło zlodowacenie lub meteoryt pieprznął. Teraz wystarczy człowiek.

Natura nie potrzebuje naszej pomocy. Wystarczy nie przeszkadzać.

3 polubienia

No niestety, dlatego inteligencja jest wątpliwa

A jakie gatunki człowiek stworzył? I jak duża jest to populacja?
Chyba mylisz z nowymi rasami psów.

Kilka krzyżówek, co jest bez znaczenia,.

1 polubienie

Owszem jeżeli się jej nie niszczy i nie trzebi.

Wiele ras krów, świnie, kurczaki,. Wiem to było Ale człowiek je zmienił na silniejsze.

Dlatego jest Ale…

Ale tu chodzi o dzika naturę :smile:

Kiedyś jechałam nocą od znajomych którzy mieszkają pod miastem. Była to nowa droga, a po obu stronach las.
Nagle na poboczu widzę chyba z tuzin błyszczących oczu, były to jelenie lub sarny (ciężko stwierdzić bo ciemność była). Widocznie droga przecinała im ich szlaki migracyjne. Poczułam się tak głupio, tak mi wstyd było i żal, żal, że zabieramy im po kawałku ich dom. Naprawdę chyba powinnam wysiąść i przeprosić.

I tak sobie myślę że ziemi wcale nie grozi przeludnienie, jak to niektórzy demonizują, tylko po co nas tylu. Zabieramy terytorium współmieszkańcom tego globu, a nic dobrego nie wnosimy.

3 polubienia

Na takich drogach buduje się kładki albo tunele jeżeli droga przecina szlaki migracyjne,
Tak jest w zachodnich państwach. Oczywiście nie na lokalnych. Ale na pozostałych już tak,
Nieraz widziałem przechodzące zwierzaki po takim przejściu.

1 polubienie

Jeśli do wyginięcia przyczynili się ludzie to jest przykro. Za wyginięciem (takie niby delikatniejsze słowo) kryje się krew i ból tych zwierząt.
Nie mogę znieść informacji o słoniach zabijanych dla rogów i tym podobnych sytuacji, nie wiem kim trzeba być by kupować kość słoniową, bo się chce mieć wisiorek z tego albo inny duperel. :frowning:

4 polubienia

No pewnie, ze boli. A najgorzej nie lubie zabijania “dla trofeow”…

3 polubienia

Za trofea ludzie ze zrytym mózgiem płacą miliony monet… Japończycy jako społeczeństwo kupują najwięcej nielegalnie oczywiście rogów nosorożców (w tv oglądałam dokument o tym).
A taki cywilizowany kraj to jest.

3 polubienia

Krótkowzroczna bezmyślność,

2 polubienia

Bardzo to smutne!

2 polubienia