W celach rozjasniajacuch to suteczne jest refllektorem po oczach…
Zrobią, bo to my w ich oczach stajemy się tak złymi, że nie będą chcieli mieć z nami nic wspólnego.
To znaczy że coś z nimi nie tak jeżeli chcą skazać na taki los 35 mln ludzi za czyny kilku osób…
To z Polakami jest coś nie tak, że dali władzę populistom.
To z Polakami jest coś nie tak ze będą wyrzuceni na bruk ale dalej będą za swoimi oprawcami (unia) a winę będą zrzucac na siebie xd
Widzę, że rozmowa jest bezcelowa
No chyba tak… Jesteś chyba najbardziej pro unijnym/zachodnim użytkownikiem na tym forum xd
Mieszkam i pracuję w Niemczech, pamiętam też czasy komunizmu - nie może być inaczej.
Nie zrobią tego Polsce, bo od tego od razu UE by się rozleciała.
Ja też jestem za przynależnością Polski do UE, choć nie za wszelką cenę.
No czyli już mniej pro unijny
Usunac to sie nie da, probowali Grecje, ale umowa jest tak skonstruowana, ze moze byc tylko wypowiedziana jednostronnie przez kraj zainteresowany - vide brexit. Najwyzej moga wstrzymac sprawy finansowe i zawiesic w prawach czlonka wspolnoty czyli odizolowac gospodarczo. A to grozniejsze niz ruskie sankcje.
Tok myslenia masz ciekawy, problem tylko czy przyjmiesz logiczne kontrargunmenty
Zastanawiałeś się dlaczego właśnie “kasta”? Dlaczego nie mafia lub grupa przestępcza?
Dlatego, że tym sędziom nie można zarzucić niczego niezgodnego z prawem. Oni sądzą i wydają wyroki zgodnie z konstytucją i prawem. W przeciwieństwie do rządu, która je nieustannie narusza.
Właśnie dlatego słyszysz że są kastą. Bo za kastę nie można polityków pozwać. Bo kasta ma działać na emocje i oderwać od sędziów ludzi, którzy mogliby wyjść na ulice w ich obronie. Dlatego właśnie!
Słowo kasta ma zohydzić sędziów ludziom, ale samo w sobie jest za mało pejoratywne… Dlatego dodają “nadzwyczajna” “niewyobrażalna”.
Kopią rów między nami a sędziami, zgodnie z doktryną stalinizmu, która zakłada że wroga trzeba zohydzić, umniejszyć i oderwać od społeczeństwa.
Sędziów nie dało się odwołać, usunąć za wykroczenia, bo ich nie popełniali, bo szanują prawo.
Właśnie dlatego trzeba było wymyślić nowe przewinienia za które można ich karać! Właśnie dlatego znalazły się zapisy nakazujące im orzekanie niezgodne z konstytucją i traktatami! Po to żeby sędziego można było zastraszyć, ukarać lub usunąć według własnego widzi mi się.
Kto tego nie dostrzega, ten jest zwykłym idiotą.
Uff…! No to ja nie nie jestem tem zwykłem idiotą.
Ale z racji swoich zainteresowań, znasz ten schemat: oddzielić grupkę wrogów od reszty - zniszczyć i poszukać następnego wroga?
Pis rządzi drugą kadencję. Ma większość i samodzielną władzę. Ma prezydenta, który podpisze wszystko. Ma media i pieniądze. Ma Trybunał konstytucyjny, prokuraturę…
Ma to wszystko… a jednak wciąż mu coś przeszkadza w rządach. Wciąż znajduje kolejnych wrogów. Stale mówi o kolejnym kroku, który już pozwoli zbudować tę ich świetlaną, rajską wizję dobrobytu, prawa i sprawiedliwości. A to im urzędnicy przeszkadzają, a to Unia Europejska, a to przedsiębiorcy, a to LGBT.
I tak zamiast budować to wciąż walczą z nowym przeciwnikiem.
W PRLu też się nie udawało i wciąż byli winni sabotażyści, imperialiści, agenci, żydzi…
W ZSRR też tak samo.
Nie tylko z racji zainteresowań, ale i na własnej skórze to odczuwałem.
Wg mnie, ludzie dzielą się na zorientowanych, ogłupionych i wiadomonacyjnych, choć tych ostatnich można zaliczyć do tych drugich.
To nie ja idę z pałą tam gdzie rząd mi wskaże
Ci ludzie musieli mieć prawdziwa pasję no nie?