Chcecie, żeby państwo zadbało o środowisko?

Więc może lepiej nie skupiać się na dużych instalacjach, które i tak są poza zasięgiem przeciętnej rodziny? Do wymienienia okien czy docieplenia domu nie trzeba być dużą firmą.

1 polubienie

Te okna też wyprodukuje wujka cioci posła brat :wink:

1 polubienie

Znaczy, elity też w jakiś sposób na takim programie skorzystają. To jest problem? :wink:

Trochę jest… bo z tymi “elytami” ludzie normalnie rywalizują na rynku… i zawsze przegrają.

1 polubienie

Jak duży jest to problem?

1 polubienie

Z tymi pojemnikami bio w kilmacie srodziemnomorskim to czarno, a raczej mocno smierdzaco to widze. Jak to zacznie w upale gnic??? Latem w Polsce lepiej nie bedzie.

1 polubienie

Bardzo duży, bo władza wymaga od ludzi uczciwości… a sama od siebie już nie.

2 polubienia

W PRLu też pojemniki śmierdziały zgniłymi obierkami… będzie można wrócić do przeszłości :wink:

Dobrze że coś robią. Źle że szopka z tego wychodzi.

1 polubienie

Spróbuj to oszacować. W ten sposób będziesz wiedział, a nie tylko powtarzał że Słowacki był wielkim poetą.

pamietam, obok smietnika lepiej bylo nie przechodzic, a zsypy w wiezowcach to “perfumeria”

Nie będę szacował. Opowiem ci z doświadczenia.
Kiedyś robiłem różne rzeczy i parę razy firma w której pracowałem stawała do przetargów Nigdy nie wygrywała… aż w końcu jeden z dyrektorów odpowiedzialnych za te przetargi zgłosił się po swoją dolę. Zażądał 35% dla siebie… i firma zaczęła dostawać zlecenia. Kosztem firmy i pracowników nspycha sobie kieszenie taki właśnie złodziej. To się dzieje wciąż i wciąż i końca nie widać. Możesz sobie wypluwać mądrości o statystykach, ale każda taka hiena na stanowisku… to mnóstwo rodzin które gorzej przez niego żyją. i w tym przypadku mam gdzieś statystykę.

1 polubienie

I miał niezły łeb do interesów. Ten Słowacki. :grinning:

1 polubienie

Powiedz też, ilu z twoich znajomych zatrudniało firmę do organizowania przetargu na remonty w swoim własnym domu. Bo o takiej skali tu mówimy. Mam wrażenie, że za bardzo skupiasz się na dużych i kosztownych inwestycjach w rodzaju wiatraków, o których wcześniej wspomniałeś. Niby taki bon mógłbyś na wielką inwestycję przekazać - ale, wiedząc że spora jego część pójdzie na łapówki: zrobiłbyś to, czy może jednak zamiast tego wydałbyś na coś dla siebie samego?

Każdy kto wprowadzi bon, zadba żeby pieniądze trafiły do właściwych rąk. Pieniądze niech dadzą żeby człowiek mógł sam dokonać inwestycji. u kogo zechce.

1 polubienie

Tylko że to socjalizm będzie :wink:

A przeczytaj jeszcze raz treść pytania, i wskaż ewentualne różnice… :wink:

za dużo przewijania :wink:

1 polubienie

Trza było czytać uważniej… :wink: