jakich to drzewiej podobno umiejętności oczekiwano od dobrze ukształtowanych małżonek?
- Nie
- Tak
- Trudno powiedzieć
- Mam jeszcze inne zdanie na ten temat
0 głosujących
jakich to drzewiej podobno umiejętności oczekiwano od dobrze ukształtowanych małżonek?
0 głosujących
A co to za żona której trzeba gotować i piec… Pfff
Może nie trzeba jeść gotowanego i wypieków, lub takowych w domu?
Wypiekanie i gotowanie, to szujowato nieharmonijna obróbka zwłok pomordowanych harmonijnych istot, które chciały nadal żyć.
Niestety i ja jestem podłą, nikczemną i patologiczną szują, niepomiernie nieharmonijną, bo jeszcze lubiłem nieharmonijne wsuwy międzynożno wtryskowe uprawiać z żoną.
Udanie gotująca i wypiekająca żona, to ewidentne nieszczęście dla małżonka, jak nic skutkujące problemami z nadwagi/otyłości, i krótkim życiem. Rozkładanie odnóży do wsuwów międzynożnych, to może przy zabezpieczaniu się nie jest już takim grzechem…
To ja bym chciał mieć takie ewidentne nieszczęście, jak dobrze gotująca żona. no, ale ja to chodząca nieharmonijność jestem.
Dlatego
Dlatego dobrze, że co poniektórzy żon na stanie nie mają, jeszcze by im harmonijne żywoty skróciły swą nadopiekuńczością…
Z tym gotowaniem to kwestia gustu - jakby Cie karmila harmonijnym ryzem, kasza i platkami owsianymi to bys dlugo nie pociagnal
A który chłop nie chce kobiety ogarniającej kuchnię?
Ja. Wolałbym lubą turystkę, niż królową kuchni…
Bleee!!!.
To nie byłyby harmonijne pokarmy…
Zrobiłeś się harmonijnie zielony. Zdrowe odżywianie jednak ma wpływ nie tylko na długość życia ale i na wygląd
Okonek O Twą harmonijność dba
Niektorym diably podskorne by wygnaly szybciej niz slodkie owoce.
Jakbym chciala to zrobilabym bardziej humanitarnie, jakas pieczen w sosie z cykuty albo inne cus…
Ale wtryskpompy nieharmonijnie byś używał.
Przyganiał kocioł…