Chrzest

JAK Ty to wytrzymujesz???

Nie mam licznej rodziny, więc takie sytuacje się nie zdarzają często. Raz tylko, lata temu, miałem być świadkiem na bierzmowaniu młodszego brata żony. Odmówiłem, bo to szuja wyjątkowa jest, nie tając przyczyn swojej odmowy. Na początku teściowa zrobiła z tego drania ofiarę (to typowe), ale po jakimś czasie chyba doszła do wniosku, że jednak miałem swoją rację i nie było tematu.

2 polubienia

No nie wiem… moze cos odwalic zeby ksiadz sie nie zgodzil abys byla chrzestna? Kiedy mojego kuzyna chrzcili to ksiadz zaraz przed ceremonia dowiedzial się ze wybrana kobieta jest rozwodka i zyje z innym mezczyzna bez slubu i odmowil chrztu. Trzeba bylo szybko kogos szukac i padlo na moja mame :expressionless::expressionless: przyjdz w durszlaku na glowie i powiedz, ze wyznajesz pastafarianizm…

5 polubień

Znakomite! :joy:

1 polubienie

Z tego co @vera223 czasem pisała o mamie ( jak ona poważnie do tego podchodzi) swojej wnioskuję, że gdyby wystąpiła w durszlaku na głowie w tej sytuacji to matka ją zabije :rofl::wink:

1 polubienie

Normalnie, mnie to troszkę bawi, dopóki się tam nadmiernie nie zbliżam :slight_smile:

1 polubienie

Tego nie bylo chyba zadnym filmie…

Mnie na sama mysl skreca…!