Chwila refleksji

Wpadlem zupełnie przypadkowo dzisiaj,na pewnego Andrzeja N.
Dziennikarzyna uslugowy z czasu komuny.Pacjent z tzw.Gazety Poznanskiej nawolującej do zaorania kortów na rzecz innych boisk…To zresztą,chyba nie on jedynie osobiście ale ten tok myślenia,plus koledzy z pracy.Nazwiska juz wyróżniony tekst dawno wywaliłem z pamięci…

Na fejsie bo inaczej dzisiaj chyba sie nie da,jesli wykluczyć cud.
Ów “N” to nie kowalski czy nowak…
Ów “N” ma w dodatku pecha bo trafil na mnie…Co ja mam zrobić z nabytą/zapamietaną wiedzą?Po 40 latach?
Pewien ksiądz powiedział mi,całkiem niedawno…“A pij sobie to piwo ale nie bądz szują wobec blizniego!!!”
Niczym ks.M.Maliński…Jeden z bardzo niewielu autorytetów moralnych dla mnie,obecnie.
Były jeszcze komentarze nt.strajków studenckich…
To juz mój wyzwany do odpowiedzi,kolega,przeslał mi mailem…
Mam w rękawie jeszcze jedną przynajmniej,taką historię…

Tym mamy sie różnić od wszelkiego zła by go nie powielać…
Amen.

3 polubienia

Niestety, nawet propaganda czasow wspolczesnych chętnie korzysta z watpliewych etycznie doswiadczen wyrobnikow miniomych systemów. Ten Twoj N to pewnie się jeszcze na przedwojennych dzialaniach przeroznych gadzinowek i szmatlawcow wzorowal. A takie typy mają to do siebie, z nawet stojac nad grobem beda domagac się rozgrzeszenia i dalej zatruwac srodowisko. Większość bez kompleksów podchodzi do zmiany nośnika jadu, ktorym plują. Czy to papier czy ekran?
Strajki 1980/81 - my mozemy podchodzic do tego bardziej emocjonalnie, bo to kawalek naszego życia, ale swiat idzie do przodu i juz pokolenie w wieku nazwijmy to srednim? Historia…
Dobrze byloby jednak, żeby nie dowiadywali sie o niej od szuj pospolitych…
A muzyczka w sam raz na pobudkę.

4 polubienia

Przypomniałeś mi Orkiestrę, kiedyś bardzo lubianą :slight_smile: Co do byłych komunistów, to całkiem nieźle pływają we współczesności, a nawet robią kariery. Zabrakło swojego czasu tzw. grubej kreski :frowning:

4 polubienia

Gruba kreska to wlasnie byla, zabraklo porzadnego rozliczenia tamtych czasów. Ale to czesty błąd krajow wychodzacych z dyktatury, niekoniecznie proletariatu.
W radosci z faktu “odzyskania wolności” zpomina się o tym, że wygonienie szczurów to malo. Je trzeba wytępić. W Hiszpanii do dzis podobne demony dotyczące wojny domowej i dyktatury Franco straszą. Co ciekawe najgorliwszymi obroncami dawnyych, pieknych czasow sa wnuki oprawcow (wojna domowa to rzecz straszna, po obu stronach swietych nie bylo), konserwatywne, wrecz sekciarskie kregi koscielne w tym Opus Dei i zajadli komuniści z piekla rodem. W dziwny sposob jednoczacych sie przeciwko wszystkim, ktorzy optuja za polityka centrowa.
Nie przypomina Ci to czegos? Bo ja znajduje sporo parareli.

3 polubienia

Chyba troche na odwrót.Pan Mazowiecki,albo za delikatny,albo cyniczny bez granic,był tego procesu,“portretem”.
Ale to sprawa bardziej zlozona.
Oddali władzę za pewną cenę.Krew sie nie lała,nie było u nas drugiej Rumunii…Wiem że obwąchiwanie sie z przestępcami to nie jest coś godnego chwały…
Do dzisiaj mam z tym problem.Ja bym tym wieprzom ręki nie podał…Na moich oczach,moi ówcześni bohaterowie,właśnie to zrobili…
Jednak świat się wtedy zmieniał…I tego też byliśmy wszyscy świadkami i tylko najgorsze"psy" wśród ludzi,temu próbują zaprzeczyć…
Kazdy towar ma swoją cenę.A nikt nie lubi płacić…
Powiedzmy sobie szczerze…Nigdy inaczej nie będzie. :innocent:

2 polubienia

Troche szeroko ale…dobrze powiedziane!!! :slightly_smiling_face:
Poza innymi,możliwymi wątkami,uswiadamia mi to klęskę rosyjskiej partii"Jabłoko",G.Jawlinskiego…
Dzicz na ogół,żywi się skrajnościami.Moje poglądy są bardzo prawicowe ale dla mnie przewodnikiem byłby Edmund Burke i chyba nic tego nie zmieni.
Wszystko co widze dzisiaj,to tylko karykatury.
Czy popieralbym Jawlinskiego,bedąc rosjaninem?Prawdopodobnie.
To jedyny rys inteligencki jaki zdołałem dostrzec
To jedyny nurt,pozbawiony agresji…
I to jedyny nurt który w sowieckiej masie,jest pogardzany.

2 polubienia

Ta… my wam władzę, wy nam pozwolicie kręcić lody. Magdalenka, historia odsłoni kiedyś swoje tajemnice, choć w tym nawale dzisiejszych kłamst, to i historykom ciężko będzie dojść do prawdy.

1 polubienie

Wolisz wariant rumunski?
A moze nikaraguański?
Historia ma swoje sprawy w których mało jest miejsca dla nas…
Natomiast mnie jest blizej niż dalej,do końca…
Przecież Ty też nie wierzysz w prwdomówność polityków.Ja zaś,nie wierzę w opcje czarno białe.
I na dzisiaj wystarczy mi ze mam swoj paszport.I że sam zarządzam swoim życiem.30 lat temu,ledwie o tym marzyłem.

1 polubienie

W tamtych czasach to był najlepszy wariant z możliwych. Po obu stronach były jastrzębie, na szczęście nie dano im dojść do głosu. Po drugich stronach granic stały armie gotowe do bratniej interwencji jeszcze wtedy. Honecker i Doupcek aż się palili do tego. Nie udało się w 81, to może w 89 mieli nadzieję. A jednak krew się nie polała, mało tego, po okrągłym stole świat bolszewizmu zaczął się walić. W polityce czasem kompromis czyni cuda i tak też się stało. Ale, jak napisał @collins02 wszystko ma swą cenę.
Sam wtedy byłem zdumiony, jak moi “koledzy” z pracy i inni znajomi, zatwardziali piewcy socjalizmu nagle do mszy zaczęli służyć. Nawrócenie takie.

A dawni bolszewicy są nawet i w aktualnie rządzącej partii. I to ci bardzo aktywni w tamtych czasach. Skrzywdzili bardzo wielu ludzi.

3 polubienia

Mam takiego [od onej “mszy”] w rodzinie.Większość ludzi dzisiaj juz z tych wtedy aktywnych,starszych ode mnie,nie żyje…
A on,jak szyszka w doopie,wciąż uwiera…Przeszedł całą droge…Od PZPR do PIS…

2 polubienia

Z całą odpowiedzialnością stwierdzam, że większa część wyborców PiS, to pokłosie dawno minionego “jedyne słusznego” ustroju, jakim był socjalizm.
To również popeegerowska mentalność, typowy homosowietyzm.

2 polubienia

Dokładnie.
Kiedyś mówiłem,“Jak to?” :thinking:
Jak to sie wszystko w jednej głowie potrafi zmieścić???
Dzisiaj juz nic nie mówię…Co innego czytanie gazet a co innego,obcowanie…To drugie to koszmar…

1 polubienie

Na zakończenie, na poparcie tego, co napisałem podam przykład z mojego życia.
Otóż moja druga teściowa, typowa moherzyca, tak, jak i jej grono przyjaciółek, zagorzałe wielbicielki jarosława Polskę zbaw, chwalące pod niebiosa 500+ i modlące się do rydzyka, zupełnie bezrefleksyjnie powtarzają, że za komuny było lepiej, bo praca była i państwo dawało. Ot, taki pardoksik taki, nieprawdaż. Do tego oburzyły się kiedyś na mnie, gdy im powiedziałem, że Matka Boska nie była Polką. Nie uwierzył bym, gdybym nie słyszał tego na własne uszy. I to jest żelazny trzon elektoratu PiS.
Do tego mój o dwa lata młodszy szwagier, niegdyś całkiem super gość, na stare lata zidiociał, wysłuchuje stale Radia Maryja i z pięściami jest gotów na każdego się rzucić, co złe słowa na jarosława powie, bo to najgenialniejszy polityk wszechczasów w Polsce. Rodzina obchodzi się z nim jak ze zgniłym jajkiem łącznie z jego potomstwem i żoną oprócz jednej ze szwagierek, która też jest zdeklarowaną pisówką. Niegdyś byli w stałym rodzinnym konflikcie, a teraz para przyjaciół, jak nie wiem… :rofl:

3 polubienia

Mnie to cieszy, ze pomimo to istnieja ciagle ludzie - kolejne pokolenia przeciez, którzy nie daja sie sprasowac systemowi. I nie wszyscy na starosc zaczynaja sie modlic do telewizora czy swietego drzewka.
Co nie znaczy, ze sa uwolnieni od przesądów.

2 polubienia

Paradoksów jest więcej. Tam gdzie mieszka moja najstarsza córka jest gostek, którego lubię. Zatwardziały pisior, ale człek życzliwy i uczynny, niejednego grilla u niego na chaziajstwie się opiło. Kościelny, to on raczej nie jest. Spoko z niego człowiek. Za to jego żona, bardzo kościelna, udzielająca się w organizacyjnym życiu miejscowego kościoła, nie znasi Kaczyńskiego i PiS, jest zwolenniczką Tuska. :rofl:

I, właśnie od nich dostałem Miśka. :grinning:

2 polubienia

Wiem, i to wielu. Nigdy nie zostali rozliczeni, a teraz mają już nowych kumpli, więc mogą się czuć bezpiecznie :frowning: Ale wielu ludzi pamięta.

5 polubień

Nie tylko do PiS-u. Są też tacy, co z PZPR do PSL-u, czy PO, a sporo ich też u Hołowni. Bo to, że do lewicy, to jeszcze jestem w stanie zrozumieć.

2 polubienia

Akurat, w Polsce to wszysko na opak populistyczni komunisci nazywaja sie prawica, betonowe, zerowe oszolomy roznej masci tez. PO ma program bardziej lewicowy niz tzw. lewica, ktora proponuje jakies rozwiazania pseudoliberalne?
Ogolnie glosuj na nas, bo zledziejami jestesmy, ale swoimi zlodziejami :rofl::rofl::rofl:

1 polubienie

Zapewne.Nie śledzę i mam WSTRET do weryfikacji.
W Polsce niestety, uznano politykę za zawód który daje kasę a bardzo mało wymaga.Przywileje walą drzwiami i oknami a odpowiedzialnosc,jak sierotka, nikomu nie jest potrzebna :face_with_raised_eyebrow:
Z raz posmakowanego takiego chleba, nikt nie zrezygnuje.A wręcz przeciwnie!
Ktos jednak musi krajem rządzić.

3 polubienia

Kiedyś już mi to podpadło gdy w rządzie lewicowym, ministrem gospodarki był Jerzy Hausner.Az miło było go słuchać,gdzies,na początku tego wieku!
Ale jak się spojrzało w życiorys to włos na głowie stawał na baczność…
Jak ludzie mogą to wszystko w sobie pogodzić…
I w końcu ten niby socjalista z krwi i kości,dostal Nagrodę Kisiela :innocent: :upside_down_face:

2 polubienia