nieharmonijności, to szwajcarskie podróże można uznać atrakcyjnymi?
Na lato jak dobrze pójdzie planuję Szwajcarię
Może też to zrobię, choć foto-drony nieźle zastępują bezpośrednie podróże. Austria jest dla mnie podobnie atrakcyjną.
Ale czy te wagoniki mają napęd mieśniowo-wibracyjny?
Nie mają, bo wymagałyby zaawansowania nieharmonijnie cywilizowanego.
Gdyby natura potrzebowała, to by dawno takie pociągi stworzyła…
Żadne kawki gawrony czy kruki nie potrzebują takich cudów…
Poroniony pomysł z tymi pociągami
Oczywiście masz rację.
Podróże są atrakcyjne ale nadmiar turystów tę atrakcyjność niszczy
Ja jakoś lubię brać turystyczną…
Turystow czy stonki turystycznej?
Szwajcaria chyba nieźle sobie radzi z pogodzeniem turystyki i ekologii. To czyni ją wyjątkową. Już nie mogę się doczekać przejazdu tymi „poronionymi” pociągami
Poronione tam są. Jeżdżą sobie po ulicach miast jak u nas motocykle.
Świecę przykładem osobiście zrobionym:
Z ciekawości. Korzystałeś ze Swiss Pass? Opłaca się?
Szwajcarię zjechałem samochodem. Jeśli jedzie kilka osób a nas była czwórka, to było bardzo tanio. W tym kraju byłem nie raz. Fajny kraj na zwiedzanie, polecam.
I warto dodać, że szwajcarskie koleje są w 100% zelektryfikowane.
Było się kilka razy w Szwajcarii. Wzdłuż i w wszerz. I jeszcze kasę za to się dostawało.
To sie nazywa turystyka pracownicza…