Co z pytaniami?
Jadłem śniadanie …
Uczciiwi ludzie sie nie tłumaczą
Ale ja nawet jednym słowem nie imputowałem niczego odnośnie mojej uczciwości.
Na złodzieju czapka gore😉
Na złodzieju czapka z norek!
To juz zalezy od klimatu
Wolę slomkowy kapelusz
A ja bym słomkowego nie chciała. Jeszcze ktoś by mi powiedział, że mi słoma z głowy wystaje
U mnie jest tyle siana w głowie, że i na kapelusz starczyło.
To wyślij kapelusz do okonka, a sam leć polować na norki
Ej no! Przecież miałem plądrować Twoją lodówkę!
Oj nie ma mowy, kolega jest miły futro ma zabijac?
Lodówkę możesz plądrować zawsze, bo w niej zawsze za dużo wszystkiego
No przecież z mew czapki nie zrobi
Golab swietny
Słabo dziś z pytaniami znów?
oczy mnie od patrzenia na nowe pytania rozbolaly
ale zakladam, ze jest to wiosenne przesilenie