Jest nas coraz mniej (udzielających się). Przyznaję, że też rzadko mi się chce. Myślę, że powinniśmy próbować, bo po tym wszystkim sie nie ogarniemy.
Przerażona elsie
Chcieć to się chce, tylko teraz częściej rozmawiamy z rodziną przez internet.
Ja 2 razy na dzień telefon ładuję
Dobrze to na pewno nie wróży. Ja wam tylko powiem że nie będę tym który zgasi światło.
Eee, to ja tez mam co robić. Ale jakoś widzę zaniedbanie…
Ja też nie!
Admin otworzył, admin zgasi.
juz pisalam - szok purazowy
a szaragowy posraniec dalej swoje
Ja się nie zgadzam!!!
Musimy zaszaleć, i zrobić coś, czego do tej pory nie robiliśmy
Kto wie ile nam jeszcze życia zostało.
To całkiem mozliwe!
Taki los czeka każde klasyczne forum internetowe. I tak długo się trzymamy w tej formie.
No to RYPIEM!!!
Nie kracz. Chyba gawronem nie jesteś???
Jestem sępem.
Wiesz co w moich stronach znaczy rypanie?
Dziki seks
To sęp (jeśli masz co…)!
W moich też! Ale to jest PRZENOŚNIA!!! A Ty o jednym…
Czemu o jednym? Jeszcze ze 3 razy w ciągu dnia dam radę
@Devil fora ewoluuja w kierunku eksluzywnych klubow gdze siedza ludzie popijajac winko, popalajac dobre cygara i wspominajac dobre czasy
moze byc wodka, marycha i wymiana doswiadczen?
Faktem jest ze na fejsie mam 10 razy wiecej znajomych ktorzy tez nie mają co z sobą nagle zrobić.
Za miejscem trzeba zatesknić.Widocznie ta reakcja nie nastepuje.