Tiaaa, ale ta ustawa musi byc potem uchwalona.
Bywa, że faktycznie istnieja jakies powody, dla ktorych pary nie moga miec dzieci i startowac od razu z in vitro to jak tluc orzechy mikroskopem.
Ale oczekiwac cudu?
Od samego mieszania herbata slodsza sie nie zrobi jak mawial nieodzalowanej pamieci Kisielewski - Kisiel.
Poza tym arcypurpuratom to sie zachcialo wykorzystac niewielkia modyfikacje ustawy do jej likwidacji w ogole, rozpetujac histerie wsrod owieczek.
Dobra szkola watykanska.
Nie mam nic przeciwko.
Jak nie wiadomo o co chodzi to o pieniadze.