Jakie dziwne składniki jedliście na Pizzy? Dla mnie to były ananasy na hawajskiej, ale w różnych przepisach widziałem dziwniejsze składniki… Nawet rybne…
Szpinak i anchois w jednym.
Bo zestawy lokalnych serów po czesci zalatujacych jakas kozloowcą obficie podlane sosem ze smietany, czosnku i swiezego czabru (Rumunia, pyszna) to się liczą?
Brzoskwinia i nutella. Bleeee…
To na pizze? I co pepperoni do tego ???
Znajoma takim czymś dzieci “uszczęśliwiała”. Ja bym dorzucił do tego anchois … jak szaleć, to po całości.
Zawsze zamawiam tę samą pizzę. Ser, salami, pieczarki, zioła, ogórek, kawałki kurczaka
Małze w skorupkach. Małże nie były dla mnie zaskoczeniem, ale to, że w muszlach to już mnie zaskoczyło. Ale pizza fantastyczna, a z ananasem też jadłam. Nie wiem,czy można to uznać za dziwny składnik , ale jadłam pizzę z sałatą , miałam też możliwość zjeść pizzę z … makaronem spaghetti jednak składając zamówienie poprosiłam o pominięcie tegoż składnika. Pizza i bez tego makaronu była obrzydliwa. Jem też pizzę z ziemniakami, przepyszna jest i z kiełbasą figatelli. Jest to korsykański wyrób zrobiony z podrobów
Aaa i jeszcze pizza z serem kozim i … miodem. Ale uwierzcie mi, dobra jest.
Ja pizze to jem jak muszę, bo nic innego nie ma. Z gotowców to zwykle poprzestaje na zamowieniu chinskiej (z elementami tajskiej)
Ucho morskie
Ziemniaki
Marynowany ser kozi
Figi
Pork belly
Dynia
Ale nie wszystko razem na jednej
Co to jest ucho morskie?
A z ziemniakami u mnie jest pyszna, do tego ser reblochon albo tartiflette. Pycha.
Ogórek kiszony
Takie coś z oceanu ogolnie bardzo drogi przysmak, ale mój partner czasem po nie nurkuje ze znajomymi. Można wyłowić tylko 10 na osobę, dlatego często padają one ofiarą nielegalnych poławiaczy.
I w języku polskim to ma taką nazwę? A u ciebie jaka jest oryginalna nazwa tego?
Ciekawe, sądzę, że z chęcią bym spróbowała to.
Z pizzą z mieczakami to się nie spotkalam. Nawet nie wpadłbym na taki pomysl.
Kartofle do pizzy?
Ogolnie w cywilizowanych krajach zbieranie czy polowy morskich żyjątek jest zwykle objęte restrykcjami.
Inaczej juz by ich dawno nie bylo.
W srodziemiomorzu jada sie sery, zwlaszcza kozie czy owcze z czyms slodkim - miodem albo marmoladą z pigwy (membrillo sie to u mnie nazywa)
U nas to się nazywa abalone
Plasterki ziemniakow, pancetta, cebulka i ser. Mniaaam
A musi byc do tego pizza. Nie da sie bez?
@ToChybaJa , poczytałam troszkę o tym uchu na przerwie w pracy. Sprawdziłam też nazwę francuską by sprawdzić, czy miaĺam z tym do czynienia czy nie. I okazuje się, że nie. Nie jestem stałą bywalczynią w restauracjach, ale jestem pewna że w menu nie spotkaĺam tego. Nawet w mojej firmie nie mam, chociaż jest dosyć szeroki asortyment owoców morza, a produkty z Australii też mamy, ale akurat nie to. Chciałabym to spróbować i zastanawiam się gdzie. Może latem jak jest sezon gdzieś mi się uda.