Znalazlem jakis artykul w ktorym jest napisane ze jakis prawicowy tygodnik w 2018r mial na okladce “Hitler był lewakiem”
troche przesada, on stworzyl system zwany obecnie naziznem - co chetnie Niemcy wykorzystuja zastepujac zachowania swoich germanskich przodkow mitycznymi nazistami.
jest to zlepek wielu pomyslow zrealizowany przez bande psychopatow z Hitlerem na czele. mimo wszystko lewaków bym az tak nie obrazala
Hitler osobiście nie mordował, lewacy, tak. Ale on, jednak więcej ofiar ma ma sumieniu.
psychopaci nie zawsze morduja osobiscie.
Baader Meinhof czy Rote Brigaden, to też psychopaci.
To sobie odpowiedz teraz kto to jest lewak? A zresztą czytałem już uniesienia pismaków że Hitler był pedałem, teorię że on był tylko marionetką i tysiące innych. Co ciekawe niektóre źródła mówią tym że Hitler był głęboko wierzący, inne że był ateistą a jeszcze inne że chciał swój własny kościół stworzyć.
zgadza sie - tu spektrum jest szerokie…
lewak to jak dings - jak nie wiesz jak zakwalifikowac to masz slowo kluczowe…
Czyli coś czego się nie umie zdefiniować?
a umiesz zdefiniowac lewaka? lewicowy terrorysta to troche malo - dla wielu, to kazdy kto mysli inaczej niz on to lewak albo fanatyk
i własnie pytam kolegę czy umie zdefiniować
O Hitlerze to różne brednie chodzą, ale w jego życiu wielkich tajemnic nie ma, Był zbyt znany. Ale, faktem jest, że normalny, to on nie był.
dinks (dynks) jest tego przykladem.
Na początek nerwica natręctw, schizofrenia . Dobry psychiatra by miał co robić.
Albo wichajster.
Dokładnie. Do tego “leki”.
Ale to jest ogólnie znane że i Hitler i żołnierze niemieccy mieli porcje amfetaminy albo metaamfetaminy… Za to ruskie w porcjach żywnościowych miały bimber.
Hitler same narkotyki raczej odrzucał. Ale brał lekarstwa, które na psychikę miały swój wpływ.
Wiele źródeł jednak pisze o dziwnej nadpobudliwości spowodowanej narkotykami. Ale to może być też spowodowane lekami psychotropowymi.
To drugie.