Najpierw ustosunkuję się do “materiałów”, którymi zasypałeś to pytanie. Poświęciłem trochę czasu i je przejrzałem. I jest to czas zmarnowany. To takie, sranie w banie z poważnymi minami. Bez chwalenie się, mógłbym w tej chwili przyłączyć się do tego towarzystwa i też tak nawijać z poważną miną. No, ale, jak kto lubi? Bo ja nie.
Kiedyś tu więcej pisywałem o historii i zalega teraz w kategorii historia “Nieznane Powszechnie”.
Mógłbym więcej, ale, po co i tak nikogo to nie interesuje.
Amerykanie też takie samoloty bezzałogowe od bardzo dawna z powodzeniem stosowali, a czym się różnią od tureckich dronów Bayraktar TB 2 to nie mam pojęcia
A Francuzi i Brytyjczycy myśleli, że sami sobie poradzą w Libii bez Turków i nawet bez Amerykanów i tak mija 10 lat, a Turcy w Libii są zaangażowani już jakieś 2 lata …
Czyli Francuzi i Brytyjczycy źle skalkulowali sytuację i sami sobie i Włochom przy okazji wygenerowali niepotrzebne problemy, a Turcy im je teraz rozwiązują …