Stali sobie ci co zwykle, tam gdzie zawsze, na wzniesieniu przy palmie na placu de gola.
2 transparenty. Jeden obraźliwy, 2 nie.
Wtem nagle policja ich zaczęła wynosić stamtąd i w szarpaninie złamali im ten transparent.
Mam to nagrane nawet.
Jakie prawo złamali się pytam? To już nie wolno sobie stać spokojnie z kontr poglądami?
Bo policja to narzędzie zastraszania i terroru… Najlepsze co było potem - ta grupa kilkunastu osób była przez klika godzin, do wieczora przetrzymywana w kordonie policyjnym, zupełnie bezprawnie. Mój syn był obok i wszystko widział. Skwotpwał to wszystko krótko: “Policyjne CH*je”!
podejrzewasz, że tak było czy tak było?
no, ale w sumie tak robią, bo pamiętam protesty przedsiębiorców to tego lidera tych protestów blondyna takiego dosłownie za nic osaczali, ładowali do furgonetki i wywozili za Warszawę przetrzymując po kilka godzin.
haha, wiedziałem, że TVN nakręci z tego inbę…
na TVPis za to pokazują matki z dziećmi i starszych ludzi kreując nierealny obraz xD
starszych i matek z dzieĆmi to może było z 10%
Znaczna większość to zwyczajni ludzie, niczym się nie wyróżniający.
Było trochę też nie do końca trzeźwych kiboli/seb z racami i petardami, ale nacjonaliści też byli, bo krzyczęli
Myślę, że trzeba w tej sprawie od razu jechać do Bruxl i domagać się o sankcje unijne i sowicie ukarać Polske, gdyż takie rzeczy nigdzie na świecie normalnie się nie zdarzają…
Nie widziałem nigdzie na świecie w demokratycznym kraju, aby policja otaczała i brutalnie pacyfikowała spokojnie demonstrujących ludzi, którzy stali i trzymali transparenty, a następnie przetrzymywała ich kilka godzin.
Nie chce mi się szukać teraz, ale we Francji było bardzo dużo tego typu spraw. Najsłynniejsza chyba z byłym osobistym ochroniarzem obecnego prezydenta Francji. Która przebrał się w strój policaja i zaczął na…ć jednego z manifestantów. Pech chciał, że ktoś to nagrywał. Inne, to tutaj się żandarmersi nie patyczkują z ludźmi z trudnych dzielnic, do tego stopnia, że w niektórych dzielnicach nie mają już wstępu panowie w mundurach, bo potencjalnie żywi mogli by już z nich nie wyjść.
To przykłady z podwórka kraju bardzo demokratycznego.
Porównanie bez sensu. Zobacz jak wyglądają w 99% demonstracje we Francji. Przewracanie i podpalanie samochodów, demolowani sklepów to norma. Dla takich wandali nie ma żadnego usprawiedliwienia. Tutaj, powtarzam, mieliśmy do czynienia z ludźmi, którzy realizowali swoje konstytucyjne prawo do wyrażania poglądów. Stali na chodniku i trzymali transparenty nie robiąc niczego niezgodnego z prawem. Kropka. Symetryzm jest tu nie na miejscu.
Dokłądnie tak. Chodzi o zastraszanie i wywołanie efektu mrożącego. Najbardziej charakterystyczne jest to, że 99% spraw jakie policja wytacza tym zatrzymanym jest umarzanych przez sądy. I to jest sedno sprawy! Policja działa nielegalnie i przekracza swoje uprawnienia.
@Bingola znalazłem ten materiał TVN o którym mówiłeś:
muszę odkłamać ich propagandę:
nie mieli tylko 1 niewinnego banera “nacjonalizm to nie patriotyzm” tylko też 2 dodatkowe obraźliwe (w zasadzie 1 z 2 hasłami na przodzie i tyle) pt. “ruskie onuce won” oraz “**** kamratów i coś tam”
nie ruszyło na nich 100 policjantów tylko może z 30 jak na mój gust
W kazdym kraju sa strefy gdzie policja jesli sie pojawia to w sile sporego batalionu. A nie wiem czy zeby wejsc do
Las Tres Mil Viviendas w Sewilli nie trzeba by bylo kilku specjalistycznych dywizji z piechota górska w odwodach
Kolego, ni marnuj energii, i tak nie przekonasz, ze biale to biale…
A i tak rząd i parlament nie liczac Dudy dali du***, tchórzliwie organizujac male prywatne nieomal imprezki rozrzucone po calym kraju.