Ale mi nie zależy żebyś ty w końcu przestał wierzyc w to czego nie było. Zamach był i koniec. Ty uważasz tak a ja tak i nie wiem po co tak cały czas podkreslasz że go nie było jak tego nie wiesz.
Tak. Zamach na rozsądek.
Bardziej pasuje do mojej wersji… W sensie o katastrofie Nie ważne xd
U Ciebie spiskowa wersja, u mnie; fakt. Wyrośniesz z tego. YT, to nie wszystko.
Nie. Ja z tego nie wyrosne. A mam nadzieję że kiedyś ujrzy to światło dzienne. Choć pewnie ty i tak wtedy nie przyjmiesz tego do wiadomosci xd właśnie? Jak byś zareagował gdyby było potwierdzenie że to zamach?
A YT to nie wszytko? No nie wszystko.
Jak nie wyrośniesz, to twój problem. Bo ludzie z wiekiem mądrzeją.
Czego i tobie życzę w tym oto przypadku.
Mnie nie musisz. Mam to za sobą. A przed tobą przyszłość, życzę by się tobie udało.
Ale Smoleńsk to osobna sprawa, która nie ma nic wspólnego z mądrością.
A wiesz ile było bitew o Smoleńsk? A wiesz, kiedy należał do Polski? A wiesz, kto wtedy panował w Rzeczypospolitej? Moje pytania nie dotyczą katastrofy lotniczej, ale tak się pytam, bo chcę wiedzieć ile patrioci wiedzą o swej Ojczyźnie. W razie czego masz google.
Ta no słyszałem coś o Smoleńsku gdzieś ale to chyba nic związanego z Polską. Spróbuję się dowiedzieć może.
Związane z Polską, jak najbardziej. Będę w przyszłości pisał tu o tym.
@GumowyKrokodyl, mógłbym Ci wykazać na 100 sposobów, że zamachu rosyjskiego na polski Tu-154M nie było, a nawet była dobra wola Rosjan, by zgodzić się na próbne podejście do lądowamia Polaków, na czym Kaczyńskim tak bardzo zależało, ale część Polaków z Kaczyńskimi na czele, to wyjątkowo wredna nacja, wyjątkowo podatna na urabianie i ogłupianie.
Ok. Ale nie musisz mi teraz pokazywać tych 100 sposobów… Zostanę przy tym co wiem
Bo shrek boi sie utraty senatu.
Stąd moje pytanie:
bo też taki trik przyszedł mi na myśl.
W ogóle nie jest wykluczone, że jeszcze sporo takich niespodzianek zapisanych w ustawach powyskakuje. Przy takim sposobie stanowienia prawa jakie uprawia PiS, tym pośpiechu, braku informacji, materiałów do przygotowania się, bałaganie - wszystko jest możliwe.
Ja jestem niesamowicie spokojny człowiek. Jednak moja wytrzymałość już się kończy po przeczytaniu powyższego tekstu. Mnie już wcześniej uderzał brak logiki, sensu w wielu wypowiedziach, ale to mnie dobiło.
Proponuję aby ktoś dokonał rozbioru logicznego tego tekstu. Ja rezygnuję.
To jakis wyższy polski. Zaraz wytłumaczę xd
nie tylko PiS, ja to mam wrazenie, ze od 1990 poslowie zajmowali sie tylko niektorymi dziedzinami zycia, glownie takimi jak prowadzenie samochodu (ile bylo nwelizacji kodeksu w tym zakresie to czort jeden wie) i mieszanie w polityce podatkowej - z czego teraz US czerpie swoje pomysly na zatruwanie zycia bliznim (pewnie mialo byc lepiej, a wyszlo jak zwykle…) reszte ustwodawstwa “poprawiajac” nie patrzac czy cokolwiek jeszcze jest tam logiczne.
ostatnie lata tylko ten proces przyspieszyly.
Z tym przejściem od gospodarki centralnie (bez)planowanej do nieporównanie głupszej wolnorynkowej, kapitalistycznej, odwalili Polacy, głównie z PO, kawał roboty.