Aryjczycy?
Jakieś brednie.
New Age i wszystko jasne.
Oczywiście ewolucja nie stoi w miejscu i diabli wiedzą w jakim kierunku pójdzie jesli chodzi o wiele zdolnosci, w tym dotyczacych empatii.
Ale mój leniwy Aniol Stróż zawsze mi powtarza, że pozory (wygląd) mylą.
I jak o tym pamietam on ma mniej roboty.
To zmierza w kierunku podziału na my i oni. Naprawdę bliższa jest mi filozofia tego nunchi, gdzie dziecko ma zwracać uwagę na uczucia innych ludzi, choć tu też nie powinno być przesady, bo dzieciaka zdepczą w życiu, jak się nie postawi.
To jest jakaś nic nie znacząca teoria aspirująca do czegoś więcej niż jest,
W wielu przypadkach zerowanie na naiwnych, bliskie filozofii plaskoziemcow.
Kadzidelka, wahadelka, koraliki i woda z mozgu.
Tak.
P.S.
Prócz wahadełek oczywiście.
Nie wiem. Jakos etapu fascynacji NewAge nie przeszlam, w tym czasie poszukiwań było mi bardziej po drodze z gotykiem, a biedna mamusia biegała za mną z białą apaszka, zeby "choć troche te czernie przy buzi rozjaśnić"
Z tego opisu charakteru to mi wychodzi że cała moja trójka to kryształowa…choć dwójka ma czarne oczy .
Jak trafią do polskiej szkoły to im sié odmieni
…konkurencja kryształowych będzie za duża, bo będą prawie same kryształowe…
Kolejny przykład. Dziecko ma 3-latka, to śpiewa, bo się nauczyło mówić a matka chce ją skojarzyć z Edzią…nie róbcie tego dziecku !
“talent wyssala” z butelki podawanej przez matke?
Matka flaszek nie pomylila?
Nie,zawsze podawała wino kapslowane z nocnego…
Dżoana to w USA wychowyana. Pewnie zapasy w Walmart robi
Tam honoruja kupony zniżkowe.