Co to za owady?

Na zdjęciu

2 polubienia

Czy to nie to?
Jeszcze takie białe jakby muszki wyglądały podobnie. Nazywały się mączliki.

Nie wiem ale chętnie się dowiem

1 polubienie

Tlen charakteru cechy złe,
muchy, ćmy komary, co one są,
powiedzcie wy mnie…,?

Taki kalamburek dla humorku.

1 polubienie

Wyszukiwarka pokazuje, ze to
Pulvinaria hydrangeae, z tlumaczen jakas odmiana czerwca, pasożytuje na lisciach. najchetniej klonow, lip i hortensji.
Jaką ma dokladnie polska nazwe to nie znalazlam, jakas blizej mi nieznana strona podaje nazwe koszenila.
image

Na owady nie ma rady…

1 polubienie

Robaka można zalać

2 polubienia

Inaczej się nie da…

2 polubienia

2 polubienia

Od razu z zagrychą… :+1:

1 polubienie

Czesi reklamuja, ze larw jest tyle, ze kazdy swoja porcje w kieliszku dostanie :wink:

2 polubienia

Byle do swojego piwa nie dawali, bo piwo mają jeszcze zajebiste.

1 polubienie

zgadza sie, zacne piwko maja.
co prawda u mnie dostepny tyko urquell, staropramen i ciemne Praga (jeszcze nie probowalam)

O fuuu… przez ten temat skojarzyło mi się z szefowymi :frowning:

najprostszy sposob na szefa? samemu zostac szefem :wink:

2 polubienia

W Czechach kupujesz w ciemno i zawsze super. Budziejowickie albo, np Wielkopopowickie są do tej pory, a to browary z czasów Szwejka.

1 polubienie

Co sie w Czechach kupowalo to ja wiem.
Problem co mozna kupic :wink: tutaj
A poskiego nie uswiadczysz. Ja nie wiem, male kraje potrafią zdobywac rynki zbytu (nie tylko piwem) a polskie firmy tylko płakać i zamykac produkcję. (Jak np. niedobitki Hortexu).

1 polubienie

Hortex, to nie jest polska firma. Sprzedana marka, tak jak wiele (Goplana, Wedel itp)

1 polubienie

Ja pisze o okresie przed sprzedażą marki.
Wtedy wszystkie duze pesudoholdingi nazywane swojsko kombinatami (dotyczyło to wszystkich gałęzi przemysłu) padaly jak kawki z braku regulowanego na wschod rynku zbytu i braku specjalistow od marketingu i handlu zagranicznego… zeby pokryc straty sprzedawano wyposażenie, czesto niewiele warte, nieco wiecej wyceniana technologie objeta patentami lub prawem autorskim i marke.
Tak, praktycznie mozna powiedziec, ze teraz polskiej firmy z nazwa znaną z czasow PRL ze świecą szukać.

1 polubienie

Prawie wszystkie marki na świecie są markami sprzedanymi, nawet wielokrotnie. Na tym polega kapitalizm i wolność handlu. Nienaruszalne i państwowe było w socjalizmie i jakoś tak kiepsko wtedy szło.

2 polubienia