Co to znaczy ,,wykorzystywać urodę''?

Tak mi znajomy powiedział, że jej nie wykorzystuje…
bo powiedziałam, że nie imprezuje i nie poznaje nowych mężczyzn. Tylko, że jakby faktycznie był efekt wow to bym nie musiała nic robić by moje sympatię mnie zauważały i ochoczo reagowały na zainteresowanie. Takie gadanie a założę się, że jakbym upatrzyła sobie na takiej właśnie imprezie jakiegoś kawalera to by nie był zainteresowany. Więc co tu wykorzystywać. Chyba trzeba mieć wygląd już takiej wręcz lalki i umiejętności flirtu level hard :innocent:

Każdy ma inny gust. Nie spodobasz sie wszystkim. Trzeba jednak o siebie dbać, ładnie ubierać, uśmiechać, być pewną siebie. To jest uniwersalne.
Poza tym liczy się osobowość. Jest wiele kobiet niezbyt atrakcyjnych fizycznie jednak mimo to przyciągają facetów swoją osobowością.
Po co facetowi ładna lala z którą nie pogada, która zachowuje się jak wieśniak? Chyba tylko do seksu.

1 polubienie

Że według niego jesteś zayebista xd

Pewnie sie zakochal…

No co Ty taka romantyczna w samym środku nocy? :wink: Może tylko chciał poderwać?

1 polubienie

Noc to na romantyzm odpowiednia pora…

1 polubienie

No… Tak romantycznie napisałam na temacie Harmonika, że jak jutro przeczyta, to mnie za.bi.je. :wink:

1 polubienie

Nie martw sie: na pewno zrobi to harmonijnie… :grin:

1 polubienie

Od razu mi lżej :rofl:

1 polubienie

A Twoj zewlok harmonijnie uzyzni…Umierac, nie zyc! :joy:

1 polubienie

No weź… :sweat_smile:

1 polubienie

Juz zamawiac karawan??? :grin:

1 polubienie

Zamawiaj ale nie z powodu harmonijnego zgonu. Wiesz co zrobiłam? Pożarłam ok. pół kilo Michaszków i teraz taka zgaga mnie po nich męczy, że chyba od tego zejdę. :sweat_smile:

1 polubienie

Walnij do tego ogorki: same Michaszki nie starcza… :joy:

2 polubienia

Mam ale takie w occie. Mogą być? :wink:

1 polubienie

Moga, ale najlepiej w calosci… :relieved:

1 polubienie

A ja Ci uwierzyłam! O żesz Ty… :sweat_smile:

1 polubienie

To nauczka na przyszlosc… :grin:

1 polubienie

Mnie już chyba nic nie nauczy. Kiedyś ciągle wcinałam snickersy. Dopóki nie okazało się któregoś razu, że są okropnie zwrotne :rofl: To teraz przerzuciłam się na Michaszki. Przecież trzeba czymś to życie osładzać :unamused:

2 polubienia

Poza tym: jak sie wydalo to i zwrocic trzeba! :grin:

1 polubienie