Co u Ciebie slychac?

Banalne pytanie,jak to miedzy znajomymi :grinning:

3 polubienia

A to zależy kto gdzie ucho przyłoży i co chcę słyszeć, ogólnie żyję i pracuję

2 polubienia

duszy zmęczenie

.i muchy bzyczenie.

cdn
chyba muszę to rozwinąć, bom zaynspyrowany.
2 polubienia

Zawsze moze byc gorzej…zmeczenie covidem daje sie we znaki.

1 polubienie

A u mnie słychać" - klep, klep, klap, klap. Z za ściany słychać, jak sąsiad biedę klepie…

4 polubienia

Ej przy tej kolejności klep to bieda klepie sąsiada :stuck_out_tongue_winking_eye::crazy_face:

oj rozwin,rozwin bos malo konkretny

mucha bzęczy i mnie rozprasza

to klep,klep,klap,klap zza sciany,to nie koniecznie jest bieda :joy: :joy: :joy:

1 polubienie

to chyba u wiekszosci ludzi niestety :pensive:

1 polubienie

o tej porze :thinking:w pazdzierniku :thinking:mucha :thinking:,poprostu wena sie skonczyla :wink:

Jak mam to wytłumaczyć?
Niektórzy zbierają rybki, inni hodują znaczki.

.ja mam muchę. image

1 polubienie

Znowu udupiony przez zaraze.Wsciekly! :exploding_head:
Ale dobra praca jest…
No i po 4 dobach,przestalo lac…

3 polubienia

Szkoda, ze zaraza az tak politykow oszczedza, moze wtedy zabraliby sie za to fachowcy?

1 polubienie

Już u nas co nieco mniej oszczędza. Paru polityków już zaplusowało a inni czekają czy ich Covid się nie ujawni.

1 polubienie

ah no STARA BIEDA.

1 polubienie
1 polubienie

W nocy slychać bylo burzę!

Na szczęście zimniej się zrobiło i ten jeb.ny świerszcz zamilkł, więc słychać w końcu ciszę, raz na jakiś czas mąconą przejazdem samochodu…

1 polubienie

u mnie swierszcze dra sie dalej. tez sobie pore roku wybraly? zwykle tak bywalo w sierpniu.
za to wszelkiego rodzaju robactwo i muchy pchaja sie do domow, zima ostra sie szykuje? uzbroilam sie w urzadzenia typu pest eject - zobaczymy z jakim efektem. na razie owocowki z kuchni zniknely.

2 polubienia