Za to ten mój leciał bez kierowcy, sam!
Bez kierowcy ale z pilotem
Nie ogladam.
A ja lubie, choc wole na torze niz rajdy.
To było epokowe wydarzenie, o którym pisały media światowe.
Dokładnie, na przykład tutaj
Pan Samochodzik pływał samochodem a dzisiejsi kierowcy nim latają. Postęp. XXIwiek.
Pływał i na filmie o Templariuszach o mało co się nie utopił …
Wehikuł można do tej pory oglądać w jednym z miasteczek w woj. mazowieckim.
Gdyby się odważył to by poleciał. Wyobraźnia jest może wazniejsza niż wiedza, ale do odważnych świat należy.
Wyobraźnia jest ważniejsza, bo jak mawiał Einstein, jest nieograniczona …
Śpijmy, bo noc zarywać to nie trzeba
To masz jeszcze piosenkę na dobranoc, ja też se uciekam, bo jutro gonię na 24h do kieratu …
Tak, wiem, że znasz melodię, ale grupę może już nie …
Ty mnie wyślij takiego helikoptera z kontenerkiem browca, a nie z jakiemś wieśwagieniem…
W tym wieswagenie są same krzynki browka Tam nawet mysz już nie wlezie Wszędzie Bier Panie…
Ty sie kolego @benasek teraz nie tlumacz. Wsrod proponowanych rozwiązań był zbiornik na plyny… Uznany jako odpowiedź nieprawidlowa. Ja rozumiem, ze kolega @birbant na samą mysl o braku piwa odczuwa uszczerbek na zdrowiu psychicznem i zachowuje się nerwowo, ale pomysl sobie co by bylo, gdyby zamiast wieswagena byl worek ryżu i to nie przerobionego na sake
Ale ja o tym małym czarnym żem pisał… W tym pod helykoptrem nie było żadnej krzynki… Zdążyłem sam wychlac…
Czarna krzynka musiała być, bo wszystko, co lata czarną krzynkę posiada.
Przecież bez czarnej krzynki nie mogłoby być katastrofy!
Tylko dlaczego ta czarna skrzynka jest na ogół pomaranczowa?
Bo ona chce być pożarnicza, a czystą czerwień trudno jej uzyskać, więc się pomarańczuje! O!