Roślina na tkaninę gatunku wierzby,
pracy się nie podejmie, no, gdzieżby…?
Hie hie … Jakiej panie sosny?
A nie wierzbinki czasem?
A co się będę męczył. Piwo piłem i obserwowałem co jakiś czas.
Zdrówko
Czułem, że ktoś nas obserwuje… Przez cały czas czułem!
Czort jeden!
Czort nie spi …
Już poprawiłem, może być?
No mistrzu! Gdzie ja tam do Ciebie …
Dajesz korki z kalamburów? Bym się zapisał …
Ale pewnie drogo …
Iii tam…, zaraz drogo…, piwo się należy…, a najlepiej dwa…
Dziś zakupiłem … Możesz nie wierzyć, ale łącznie dokładnie 38 szatanów …
Wiem, że masz zamiar się u mnie pojawić, nie chciałbym się najeść wstydu, więc się przygotowałem …
A ja najeść się nie muszę, ale piwa napić, koniecznie.
Sioło pojazd po niemiecku,
pod remizą stai,
niczego się nie boi…
Ty się lepiej nie śmiać. Lepiej takim z górki
Niż rowerem pod górkę …
Gdzies tam napisałeś ze to raczej nie lata a jeśli już to nie na takiej wysokości…No i od tego momentu,nie mialem szans…
Obiecuję, że następnym razem bardziej przemyślę podpowiedzi
Eee…Takie zmyły tez mogą być ciekawe.
Ale nie jak się człowiek do meczu szykuje
No i termin też przemyślę lepszy …
Najpierw sprawdzę też, czy meczy żadnych nie ma w programie.
Jak można przed meczem dać takie zabawy … Błąd okropny!
Czasem samochody latają
Niekoniecznie w calosci co prawda. Wyścigów samochodowych nie oglądasz?
Znam ten filmik i o nim pomyślałem, dając tą zagadkę …
Ale to był samodzielny lot,nie podwieszony pod śmigłowcem