Tutaj też…
Na dłuższą metę dobrze byłoby zrezygnować z nieharmonijnej cywilizacji i wrócić do DSHN-u. Na krótką metę może można pogodzić zbudowanie HMP dla wszystkich, choć nie wiem, czy to jest możliwe. Chyba jednak nie jest…
No, wreszcie do ciebie to dotarlo.
O jakie harmonijne rozwiązanie
Nie wiem czy wejdzie link
Linki z FB nie wchodzą bezposrednio, ale ten po kliknieciu, pzynajmniej u mnie wyswietla sie bez logowania na FB.
Mieszkanie pod mostem? Wniosek do UE o przemyslenie pomysłu
Technicznie i technologicznie takie HMP dałoby się zbudować, ale czy ich mieszkańcy zechcieliby się cywilizacyjnie ograniczyć? - oto jest pytanie.
Chyba przyznasz, że sensownie, przekonująco?
Drugi Księżyc Ziemi, jest w zaawansowanej fazie rodzenia się.
To w takim razie po co ludzkość ma Cię wybrać na przewodnika ludzkości? Czy Twoje pomysły mają ludzkość ocalić przed wyginięciem z powodu narodzin drugiego Księżyca?
Czarna otchłań refleksji tak jest prawidłowa nazwa. o ile pamiętam chyba ze harmonik zapomniał skrót i wymyślił nową nazwę podobnie jak HMP Harmonijne Miasta Pierścieniowe poprzednio Harmonijne Miasta Pierściene wcześniej jeszcze nazywały się PHM Pierścienie Miast Harmonii
Wybacz kolego, ale nie jest to problem, ktory by doprowadzał mnie do bezsemmosci
Atlantyde i Limbo wymyslono znacznie wczesniej
Życie singla nie jest wcale złe.
Spotyka się dwóch kolegów i obaj są jacyś tacy niezbyt weseli.
No i jeden pyta drugiego; - co ty, Stefan taki smutny jesteś?
– Cholera, żona ode mnie odeszła…
– Iii, to pikuś, moja, właśnie wróciła…
Uważam tak jak @Devil. Dużo zależy też od samej osoby czy kiedykolwiek czuła potrzebę bycia w jakimkolwiek związku - bo jeśli nie i ta osoba nigdy się z tym źle nie czuła - to nie ma sensu na siłę szukać przyczyny…
Bo czasem tak bywa: ktoś się wykształci, ma dobrą pracę, jest elokwentny i inteligentny a jego poprzeczka wobec potencjalnych partnerów jest wysoka… i mało kto jest w stanie temu sprostać - nie chodzi o wchodzenie w jakikolwiek związek byle tylko był ale pewne ustępstwa bywają wskazane…
Zgadza się i tu mogę przytoczyć dwa przykłady z naszej historii. Zacznę od drugiego z kolei. Leszek Czarny książę małopolski, pogromca Mongołów i Żmudzinów, jeden z najzdolniejszy władców epoki rozbicia dzielnicowego był żonaty z niejaką Gryfiną Halicką i ona mu po 6 latach małżeństwa zrobiła publicznie siarę, gdy na zjeździe książąt w Krakowie - 1271, publicznie zdjęła czepiec małżeński i głośno oświadczyła, że nie czuje się żoną, gdyż małżeństwo nie zostało skonsumowane. W tamtych czasach powiedzieć o tym skandal, to jak nic nie powiedzieć. Pierwszym obowiązkiem każdego władcy było zapewnienie sukcesji, a bez potomka się nie da. Oficjalnie okazało się, że książę jest impotentem i tak podają podręczniki. Nawet próbowano to leczyć sproszkowanymi ropuchami i wężami i czymś tam jeszcze, ale bez skutku. Słowiańska viagra nie zadziała. Ale nie do końca to prawda z tą impotencją, ponieważ nieoficjalnie w późniejszem czasie okazało się, że Leszek bardzo dogłębnie sympatyzował z dowódcą swoich wojsk, imienia w tej chwili nie pamiętam. Kiedy ten zginął podczas jednej z potyczek bardzo rozpaczał i urządził nu wspaniały pogrzeb. Pozostaje pytanie, dlaczego owa Gryfina wywołała tę awanturę? Polityka, proszę państwa, czysta polityka. Otóż ona pochodziła z Arpadów węgierskich i cały czas skłaniała męża, żeby porzucił czeskich Przemyślidów, których popierał, a oni z kolei bardzo nie sympatyzowali z Arpadami i odwrotnie. Kiedy jej się to nie udało, zrobiła ze złości, co zrobiła.
I teraz uwaga! Awanturę za zażegnał adopcyjny tatuś Leszka, wcześniejszy książę krakowski, Leszek Wstydliwy, po którym Leszek objął tron. I ten Bolesław żył w białym małżeństwie, w którym ślubowali ze swą żoną Kingą czystość. Dlaczego tak? Tego nie wiemy, możemy tylko snuć dywagacje. A ta Kinga została świętą. A kto zwiedzał kopalnie soli w Wieliczce i Bochni, na pewno zna piękną legendę związaną z Kingą Arpadówną i powstaniem kopalń owych.
Haa, udało mi się nie zboczyć z temata i wcisnąć odrobinkę historii
A, poza tem, frekwencję należy uskuteczniać, coby niejaki @Szczery_do_BULU nie robił nam psikusów.