Może jakieś traumy .Po miłości mojego życia płakałem na randkach z klubów uciekałem .Lek przed kobietami - tak mi pokryła łeb że do psychiatry się nadaje
Masz nadzieję, że nadziejesz i się nie nadziejesz …
Ja nawet nie kojarzę co to jest?
Bo zle szukasz, a na takie lęki to psycholog, nie ma co strzelać do muchy z armaty😹
COR - Czarne Odchłanie Rozpaczy - jeśli my nie wybierzemy Harmonika na przewodniczącego ludzkości, to my po śmierci trafimy do tych COR-ów, a tam aż do końca wieczności będą nam pokazywane nasze życiowe błędy.
Ja ciekaw jestem, czy sam Harmonik pamięta jeszcze te COR-y?
A to nie były Czarne Otchłanie Refleksji?
ale niech @harmonik rozstrzygnie.
PS. A o HMP i DSHN ostatnio jakoś cicho… Ale nie wywołujmy wilka z lasu…
A cos kojarze? Jakis zielony harmonijny wynalazek?
Po obiedzie mysli się lepiej
Przepustke z sanatorium ma, weekend się zbliża, moze jednak działka wymaga polowych prac jesiennych?
HMP - Harmonijne Miasta Pierścieniowe
Dokladniej chodzilo mi o te COR. Ale juz wyjasnione.
Ale faktycznie kolega ostatnimi czasy w wielkiego budowniczego zamienil się w prawdziwego emeryta, siedzi na laweczce i kawki obserwuje.
Dobrze, ze gołębi nie dokarmia?
Wrona nie urodzi gawrona a kto lubi kawki wróbli nie hołubi
Natomiast szwedzcy naukowcy twierdzą, że kruki tworzą plany i potrafią rozwiązywać skomplikowane zagadki. Nasz zielony kolega na pewno by się poradził harmonijnej wrony albo kruka… Poza tym może nie chciała, żebyś pomyślał, że jesteś kandydatem na FwB.
Ty masz rację. To jednak mogły być Czarne Otchłanie Reflekcji.
Tak nas kolega straszył…
Dzięki. Ja tylko pamiętałem, że Harmonik pisywał o COR-ach na starym Pytamy.
Oczywiście chodziło o “Refleksje”. A czy pamiętamy o NTS-ach, czyli Nadziemnych Trasach Sprawnościowych, treningowych bez krokodyli, przed rzeczywistymi sprawdzianami raz na 5 lat z krokodylami, jednak umożliwiającymi wydostanie się po spadnięciu z NTS-ów na pryzmy piaszczyste lub do niegłębokiej wody, po ogrodzeniu z poziomych rur niezbyt grubych. Pokonywanie NTS-ów z krokodylami raz na 5 lat, byłoby dobrowolne.
Na moją ROD-działkę kawki i wrony nie przybywają, choć pojedynczy działkowicze hodują harmonijne gołębie, stadem genialnie krążące nad działkami… Ale kawki i wrony mogę obserwować na spacerach i za oknem mojej blokowej kawalerki. Trudno nie widzieć ich genialności, harmonijności, Boskości.
Harmonijne Miasta Pierścieniowe i Doskonały System Harmonii Natury, przygotowują się do rychłego uaktywnienia.
Związki hetero-płciowe prowokują do mnożenia/płodzenia nieharmonijnego, patologicznego , cywilizowanego gatunku ludzkiego, więc nie są najlepszym wynalazkiem.
Jak może się przygotowywać coś, co istnieje tylko w czyjejś chorej głowie?
A co z narodzinami drugiego Księżyca przez Ziemię? Po co to wszystko budować, skoro to wszystko ma zostać zniszczone tymi narodzinami?