Co Wy sądzicie o ludziach nieprzeklinających?

Witam. Pierwsze skojarzenia są, że to człowiek kulturalny, ale na przykład moja siostra kiedyś powiedziała, że ludzie uczą się przeklinać w pracy.

Czy Wy znacie w realu osoby, które prawie nigdy nie używają przekleństw i innych niecenzuralnych słów? Co Wy myślicie o takich osobach?

1 polubienie

Moja siostra. Ona się tak oburza na przekleństwo, że ja od razu mam ochotę puścić wiązankę… :joy: :rofl:

Mój przyjaciel, kierowca zawodowy też postanowił oczyścić swój język z wulgarności. Ponieważ miał wtedy urlop, to do końca tego urlopu trzymał się dzielnie. Ale gdy urlop się skończył i wjechał do Niemiec, to już na berlińskim ringu zapomniał o swym zacnym postanowieniu.
Nie dziwię się wcale bo jadąc na Sylwestra do córki w Niemczech w połowie drogi trafiłem na zablokowany zjazd przy zmianie autostrad, co kosztowało mnie prawie 60 km objazdem. Zamiast 2 godziny, musiałem jechać ponad 3. I weź tu, qrva nie klnij! :innocent:

4 polubienia

Ze takich nie ma. Tylko niektorzy lepiej się maskują :stuck_out_tongue_winking_eye::rofl::rofl:

3 polubienia

Uważam, że w kontekście można ubarwić swoją wypowiedź soczyście, byle by nie było odwrotnie.

3 polubienia

A to tacy jeszcze są? Oczywiście trzeba odróżnić ludzi, którzy zaklną gdy okoliczności tego wymagają. Podobno dobrze to wpływa na psychike, rozładowuje stres i napięcie. Sa czasem tak zrobię. Natomiast wstawianie w każdym zdaniu przekleństw jako przecinków jest całkowicie nieakceptowalne.

7 polubień

Ależ nic bardziej błednego!
Język to często wężowy syk!
Sięgnę do literatury aby nie zapomnieć…David Copperfield,Dickensa i niejaki Uriah Heep.Śliska,fałszywa i złośliwa glista o jakze przymilnym “języku”.
Osobiście staram się mocno ograniczać zbędne wybuchy złości i nakręcanie się za pomocą tego swoistego “licentia poetica”.Można inaczej i,prawdę mówiąc,jest to jedno z moich noworocznych wyzwań do zapamiętania :smiley:
Pytasz,co sądzę…Od razu staję sie ostrożny a często,nieufny.Jedno wielkie czerwone światło,z napisem"UWAŻAJ"!!!
Jednak z drugiej strony,jeśli ktoś klnie bez ustanku,odrzuca mnie chyba jeszcze bardziej,niczym smród papierosa…I wtedy nad niczym sie nie zastanawiam tylko"przechodzę na drugą stronę ulicy"

3 polubienia

Znam kilka takich osób jednak ich kultura jest według mnie sztuczna i nienaturalna

3 polubienia

Przekleństwa są wpisane w kulturę każdego języka.

4 polubienia

Ale mozna ich unikać. Beznadziejnie wyglada “piekna” kobieta rzucajaca bluzgami.

4 polubienia

Wiec na mnie zapal czerwone światełko;)

3 polubienia

Nawet w esperanto cos tam dopisali…:blush::grin:

2 polubienia

Oczywiście, że można, a nawet należy unikać. Ale wyrzekać się ich nie można.
Życie, jak wiesz czarno białe nie jest.

2 polubienia

Nie wiem czy jestem na etapie wyrzekania się… po prostu staram sie nie bluźnić. Ot i cala historyja :wink:

3 polubienia

Słusznie, bo powinno się unikać przeklinania. Szczególnie takiego bluźnienia dla bluźnienia. Ale jak się przypadkowo usiądzie na świeżo malowanej ławce w parku, to wyrazić swą dezaprobatę kulturalnie będzie raczej trudno. :stuck_out_tongue:

2 polubienia

Motyla noga

2 polubienia

U mnie powodem usprawiedliwionym do przeklinania jest gra polskich piłkarzy. :rofl:

2 polubienia

A nie forma skoczkow narciarskich? I wypowiedzi trenera?

2 polubienia

Po chwilowym zastanowieniu,wyrozniam dwie sytuacje w których zdarza mi się siarczyście zakląć.Od lat, jest to nieodmiennie tzw. złośliwość przedmiotów martwych oraz…lektura komentarzy-opinii pod artykułami na portalach internetowych…Ooo tak!!!Wtedy mój język jest sto razy ostrzejszy od trafnej, genialnej wypowiedzi Lema na temat"obywateli internetu"

2 polubienia

Z tego, co ja pamiętam, to fek’, damm i putin’ ma ciekawe znaczenie :wink:

Niestety esperanto to dla mnie terra incognita. Kiedyś tylko mi się obilo o uszy, że ustalano również część dotyczącą slownika wyrazów nieparlamentarnych, z dobrym skutkiem zresztą.
A i tu na forum w poczatkach bylo cos w rodzajy cenzury. Juz jej nie ma, ale nawyk jak ją oszukać pozostał :grin::partying_face:

1 polubienie