Nie każden jeden może mieć takie stanowisko, jakie planuje mieć Twój syn. Do tego trzeba mieć jakieś szczególne chęci, więc przyszłość rysuje Ci się w całkiem różowych barwach.
To się narobiło. Kiedyś nie było takich problemów. ![]()
Palaczem czego?

Nie bądź sztywniakiem, nie wyganiaj dziecka na głębokie i szerokie wody z powodu jednej roślinki.
Uważasz to za problem? Dlaczego? Gdyby nawet nie chcieli wypuścić ( a nie są tacy, bo wypuszczają), to powinieneś się tylko cieszyć, że komuś aż tak na Tobie i Twojej obecności zależy ![]()
Oj tam, oj tam. Niektórym zależy, a niektórzy odetchnęli by z ulgą.
![]()
Nadokuczałeś komuś? Komu? ![]()
Wcześniej chciał być kapitanem, ale jak go uświadomiłem, że trzeba nie jedną szkołę skończyć, szybko zrewidował swoje plany. Mądre dzieci.
![]()
Dzieci zwykle wzorują się na rodzicach ![]()
A co? Czujesz się pominięta? ![]()
Coś Ty
Jakoś nie marzę o wylewaniu łez na klawiaturę. Naprawy są raczej kosztowne
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
No co ty? Jakie łzy? Nic takiego by nie miało miejsca.
Wściekłość nieokiełznana, niepohamowana furia … to byłby dopiero wstęp.
![]()
Hehehe… To zależałoby nie od Twojego dokuczania tylko od tego, w jakim nastroju byłabym. A potrafię się całkiem nieźle mazgaić.
…chociaż skoro nikt by tego nie widział, to szkoda łez na takie “zmarnowanie”. A poza tym tusz do rzęs też całkiem ładnie kosztuje, więc marnowanie go takie nieefektywne (i nieefektowne) też jest nieekonomiczne. ![]()
Z tym tuszem to faktycznie poważny argument. Obiecuję zatem być łagodny jak wilk w owczej skórze. ![]()
Myślisz, że jak owczą skórę teraz przyodziejesz, to nie będzie Ci troszkę za ciepło? ![]()
Masz inną temperaturę wokół siebie niż ja? ![]()
Fakt, nie wziąłem pod uwagę temperatur. Zatem bez owczej skórki sam wilk pozostaje. ![]()
Wilk? Coś mi się ta nazwa nieprzyjemnie kojarzy. Niekoniecznie ze zwierzęciem
![]()
Na Twoje skojarzenia mieć wpływy nie mogę. Spodziewając się niczego dobrego i dla spokoju ducha, nie będę wnikał, o co konkretnie chodzi. ![]()
Doskonale wiesz i bez wnikania. I dlatego aż tak bardzo słownie się asekurujesz ![]()
Nie wiem czy wiem doskonale. Mam tylko pewne obawy, w których jestem coraz bardziej utwierdzony wyniku tej dyskusji.
![]()