Pytanie nie jest wcale z czapy.
Ten gość zaskakuje mnie od lat.Nigdy nie bylem fanem The Smith.Ale nagrania solowe Morrisseya to juz poprzeczka wyraznie w góre!
Tu moja wczorajsza zdobycz.Album Years Of Refusal,chyba pierwszy z tego stulecia jaki cytuje na nowym forum.Ale ta plyta jest FANTASTYCZNA!!!
Co chwile robie głosniej i głosniej…,
Media coorevskie zrobily juz swoje,traktujac go jak pedala,co nie do konca jest prawdą.Ale niechby!
Piotr Czajkowski tez byl.
A obaj oni choc stawianie ich w jednym szeregu moze szokowac,to bardzo wysoki lot ponad ludzką przecietność!
Jest w jego nagraniach ktore staram sie śledzic od przynajmniej dwoch lat,jakas determinacja.Gaz do dechy,pod wiatr!!!
Złość?
Wewnetrzne przekonanie ze to wlasciwa droga?
To juz Morrissey wiem sam najlepiej.
Ja go zatrzymywac nie bede!
1 polubienie
Muzyka bardzo dobra dla mnie,
Nic mnie ostatnio u mnie samego siebie nie zaskoczyło. Ale nie miałbym nic przeciwko temu, by tak się stało.
1 polubienie
Ja lubie niespodzianki.Lubie sie dziwic,lubie gdy mi szczeka opada…
Tyle jest do poznania.I spotkania…
2 polubienia