Sasiedzi to czasem za ciebie zagraja i podadza do sadu za halas
Ja znam takich co im przeszkadza śpiew ptaków z rana, gołębie, szczekanie albo liść pod balkonem.
Potem ten stres mi idzie w ciuchy.
Trzeba zrobić nunu i po daniu papu, położyć nynu.
Małych dzieci nie da się wyłączyć, są ciekawe wszystkiego co ich otacza. Można je tylko czymś zająć co ich zainteresuje. U mnie przy bliżniakach to córce wywaliłem ubranka, pieluchy i poprosiłem by ładnie złożyła i posegregowała, dodatkowo syn przeglądał czy są wszystkie guziczki, czy coś jest rozdarte lub do prania / choć były prane to się zdarzało że się same przebierały, i buch do szafy. Co gdzie ułożą to miały wolną rękę, byle same znalazły bez mojej pomocy. Tak były zajęte że miałem czas na inne zajęcia - pranie, zrobienie po flaszce mleka czy posprzątanie mieszkania
Jak zaczynały chodzić to moim bliżniakom nagrywałem bajki na kasety i w pogotowiu było coś do picia i zjedzenia / samoobsługa bez czarowania że za babcię, za mnie itd / były leżaczki czy kocyki, i same się organizowały
Niezupełnie elektronika i nie wszystkich uwsteczniać. Moje gdy miały 4 lata to już miały Commodore i ok 80 kaset C 120 z grami i programami. Gry dla nich sam kombinowałem, do ich poziomu wiedzy i zainteresowań,
Tiaa dzieciaki cierpia na nadmiar niespożytej energii
Na dziecku nie wolno oszczędzać byle mądrze z głową. Ty teraz na nich zaoszczędzisz, a na starość będą oszczędzali na tobie. Dziecko się uczy i doskonale pamięta obserwując rodziców i otoczenie, wyczuje gniew czy radość itd
A co zrobić ,
doroslym nadajacym bez sensu
Kiciu ignorować, w koncu sie zmęczy
Ty lepiej powiedz @nunu co zrobić, żeby baba nie gadała non-stop?
Ha,ha…Czekalem na takie coś…
Ja to mam jednak szczescie.Nigdy mi sie taka nie nawinęła…Byly takie w klasie,szczegolnie pod koniec liceum ale…zero zagrożenia
Panciowie madrale ,
W swem życiu trafiłem na kilka takich. W tym tylko jedna miała coś do powiedzenia. I to jest ta sztuka. Gadać, gadać, gadać…, i nic nie powiedzieć…
Gadac?
Wykorzystaj to jako tło dzwiekowe
To widać jest do dzisiaj bardzo uniwersalne
Staram sie w tej chwili cos konkretnego ale podstawowy problem jest taki ze"wspomnienia są zawsze bez wad" jak śpiewali Skaldowie
Niby wolałem gadułe od milczka ale…Milczące niewiasty tez sie jakos tam,zapisaly w moim cv
Zamknąć jej usta pocałunkiem. I robić tak zawsze jak zacznie mówić bez sensu
Nieee
Mozna zarazic próchnicą
A jak to jest stara baba?
Teoretycznie sie da