Np. pralkę lub szafę.
Musiałbym tą sytuację widzieć … Wtedy chyba byłoby łatwiej …
Facet?
To zalezy, sa takie wozki
Lub
Podnosisz o kilka cm jeden róg ciężkiego przedmiotu opierając się o niego całym ciałem i podsuwasz nogą w to miejsce grubą szmate lub kawał filcu. To samo robisz z pozostałymi rogami, a następnie możesz już przesuwać obiekt po podłodze
Ja meble w razie potrzeby przesuwam na grubych ręcznikach. Unoszę lekko, wsuwam pod nogi mebla i przepycham.
Jak ręcznik lekko zwilżysz, to od razu będzie mopowanie gratis.
A jeśli nie mam podłogi ? Bo np. kurier był tak uprzejmy że podrzucił mi gabaryt na plac a wnieść nie chciał
A to już tylko wózek ze zdjęcia powyżej, albo kilku rosłych chłopów.
Albo na dywanik łazienkowy.
dywanik łazienkowy ale położony odwrotnie. Bo spody mają gumowane.
Coś małego i poręcznego żeby przesunąć coś ciężkiego?
oczywiści, zapomniałam napisać
To raczej coś małego, żeby sie rozerwać
Niski facet
Jak gabaryt duzy to kilku
banknot dla tragarzy
A swoją drogą kurier ma obowiązek do posesji dostarczyć. Nie na górę.
Zalezy od umowy dostawy.
mozesz kupic z dostawa do drzwi, montazem, odbiorem zlomu - wszystko do uzgodnenia.
@anon18020312 Wiem. Pewnego razu kurier podrzucił mi pralkę pod schody do bloku. Nie było innej opcji: za 100 zł sam jeden wnosił tę pralkę na wysoki parter, do windy i do mieszkania potem. 100 zł kosztuje tylko jeden godziny masaż jak chce się potem człowiek rechabilitować i ogarnąć. Nie opłacało mu się jednak…
Mi liczyli 35 pln . Dziękuję sobie że zapłaciłem przy zamówieniu.