Spytałbym Was: Co najbardziej wkurza Cię w Polsce? Ale ostatnio według rządowych mediów jest cudownie, więc proponuję zabawę w przekształcenie tego co Was wkurza… w komplement.
Ja zaczynam:
Najbardziej w Polsce lubię to, że nie idzie drogą durnych krajów i prawo uwzględnia to gdzie się przynależy. Dzięki temu wiadomo jak kierować swoją karierą polityczną, gdy chcemy robić kasę na brudnych interesach. To jest bardzo pozytywne, bo “nie matura, lecz legitymacja tera, może zrobić z ciebie milionera”
Służbę zdrowia chcę pochwalić.
Przed pandemią nękali mnie wezwaniami na wszelkie badania.
To dla mojego dobra było!
Nagle ucichło.
Można? Można. Po co niepotrzebnie babę nowotworem straszyć.
I wcale nie mamy na myśli maseczek…
W przychodniach brak długich kolejek i wielogodzinnego wyczekiwania.
Można leczyć zdalnie?
Można.
A tak nas ostrzegali przed Kaszpirowskim.
Kariery w wyłudzaniu państwowej kasy nie zamierzam robić więc przyłączę się do @efka’i.
W ubiegłym roku zanotowałem prawie 40 różnych kontaktów, działań medycznych. W tym będzie ok. 10. Czyli da się bez NFZetu. A może tak mnie w ubiegłym roku dobrze podremontowali?
Akurat z tymi partyjnymi milionerami to nie nowosc.
Tylko teraz to juz ci co sie spoznili i ida “na rympal”
Co mnie zlosci to niegospodarnosc. Wywala sie ciezka kase na jakies pseudopatriotycze fikumiku zamiast zajac sie mysleniem co zrobic z tymi miliardami euro co ponoc premier z Brukseli przywiozl? Chyba, ze nie musza, bo Rydzyk i Jedraszewski juz wszystko zagospodarowali?
O bezmyslnosci i nieposzanowaniu prawa nie wspomne.
Najbardziej lubię w Polsce to, że jest krajem dbającym o wartości rodzinne. I to nie dlatego, że rodziny członów PIS są obsadzane na kluczowych stanowiskach w państwowych spółkach, broń Boże, żebym o nepotyzm oskarżał najuczciwszą partię, która nawet w nazwie ma Prawo i Sprawiedliwość…
Co do zdrowia, to muszę przyznać, że mnie bardzo podoba się iż państwo wspiera ludzi krótkowłosych lub w kapturach, promując program walki z wszechobecną wszawicą. Wiadomo że im krótsze włosy, tym mniejsze ryzyko przeniesienia insektów… a w skupiskach to kaptur na głowę naciągną i też zda egzamin. Do tego już kilka lat przed pandemią, uczestnicy marszów niepodległości nosili maseczki… Grzeczni ludzie… to co się dziwić że ich państwo wspiera?
No to przede wszystkim dobra służba zdrowia. Od marca mniej ludzi zgłasza udary, nowotwory i choroby serca. Większość spraw można załatwić bez wychodzenia z domu. To Wygodne.
Młodzież - fajnie że dba o czystość słowiańskiej rasy, rodzinę, tradycję i chrześcijańskie korzenie. To ważne by chronić te wartości przed tęczowymi wrogami narodu i lewacką ideologią z Brukseli.
Kościół. Wspaniała, pożyteczna instytucja z ponad 2000 letnią tradycją. Dba o naszą młodzież, uczy ją miłości i tolerancji. Wskazuje jak należy sie miłować by nie popełnić grzechu.
Polityka zagraniczna. Przede wszystkim wielka Ameryka. Ona jedna uznaję naszą wyjątkowość, wspaniałą historię i dokonania na rzecz stabilizacji w Europie środkowo-wschodniej. Unia Europejska ma dawać hajs i sie odpier#ć. Bo nam sie należy. Za straty wojenne.
Gospodarka. Ważne są świadczenia socjalne. Inwestycje nie są istotne. Gospodarkę musi napędzać konsumpcja. Zwykli ludzie muszą mieć pieniądze. Niwelujemy nierówności.
Społeczeństwo zdrowieje w oczach, wszyscy są madrzy inaczej i a populistyczny rzad stoi na straży prawa buszu.
I dba jak moze o zadowolenie głównych szamanow.