Ile razy mam ci tłumaczyć, że inflacja jest spowodowana akumulowaniem zysków i zawyżaniem wartości towaru z powodu chęci zysku?
Nie tylko i nie głównie.
Te pieniądze idą głównie na łapówki na umozliwienie drenowania pieniędzy publicznych
Te pieniądze, które są naliczane za wkład beneficjenta tylko i wyłącznie na podstawie zmowy cenowej
Masa tego kapitału jest przewalutowywana i inwestowana za granicą.
Z tego też powodu podatki nie wystarczają na pokrycie potrzeb podatników
Reszta idzie w fundacje i inne g o o f n o.
Wal na wale wałem poganiany.
Żyjemy w krainie wałów.
Jest ich tak dużo, że nie da sie ich ukrywać więc trzeba je ładnie nazwać i na nich zarobić.
Walić wały…
Możesz albo uczestniczyć w wale i otym nie wiedzieć albo robić wały albo być walony
Jedyne czego siię nie da to być uczciwym i zyć
Niestety, ale tak te dzieje ludzkie się toczą.
Łup bliźniego swego, aż skóra zejdzie z niego.
1 polubienie
No to po co gadać, że chodzi o dobro polaków?
Przecież chyba już zaden polak w to nie wierzy.
Ale najwidoczniej wierzą, że są jeszcze tacy, któzy wierzą i opłaca się uderzyć w tę nutę 
Awantury o stopień polskości wybuchają najczęściej przy pieniądzach.
Mają stanowić ostateczny argument przemawiający za tezami głoszonymi przez tego, który chce zarobić.
Jak ktoś się w to pcha i wierzy, że tu chodzi o patriotyzm to albo jest głupi albo kłamie.
Kłamać może dla zysku albo uważa się za konrada wallenroda, który przeniknie głeboko w struktury systemu i go obali.
A to znaczy, że jest wariatem.
Wniosek z tego płynie taki, że trzeba sie z daleka trzymać od patriotów
Tak jakby z innej beczki zastanwiałem się ostatnio nad polityką przygarniania uchodźców do europy.
Doszedłem do wniosku, że jednym z argumentów, który przekonał do tego decydentów było przekonanie, że oswoją żywioł islamski.
Przy ostatnim głosowaniu na Wiejskiej o podwyżkach dla parlamentarzystów i ich zwierząt domowych, nawet owczarek niemiecki był Polakiem
2 polubienia
Tak czy inaczej Polacy od zawsze dzielili się na lepszych i gorszych co jakby jest delikatnym przewartościowaniem idei narodowościowych.
Idee narodowościowe zaś sprowadzają się do tego, że jeden naród jest lepszy od innego. Np. polska jest lepsza bo za królową mamy Matkę Boską.
Ale to wszystko jakby nie przeszkadza ludziom dowolnego narodu wierzyć, że każdy jest równy.
Oprócz zwierząt.
Zawsze jeżeli chodzi o równość i wolność zamiast znaków interpunkcyjnych jest “ale” albo “oprócz”
I tak już na samym dole hierarchii ideii równości znajduje się równość wszystkich ludzi.
Wiadomo, że świnia czy krowa to nie człowiek.
Nawet pies i kot.
Ale pies i kot i tak jest wyżej niż świnia czy kura.
Dochodzimy zatem do ssaków.
Zawsze warto zapewnić delfina że wszystkie ssaki są równe o ile oczywiście akurat nie podjada nam rybek.
To tak to wygląda od dołu.
Od góry nie wiadomo jak wygląda tak naprawdę al wiadomo, że bogaty to nie to samo co biedny, rolnik to nie to samo co słoik a polityk to nie to samo co obywatel.
ALe oczywiście są równi jakby kto pytał.
Podejrzewam, że wyżej jest jeszcze kilka coraz cieńszych ilościowo warstw a na samej górze stoi chyba jakaś p i e r d o l o n a wisienka czy coś…
1 polubienie
I nie wiem jak wy ale ja planuje ją wszamać.