Tak się z efką zastanawiamy.
Staniemy się bardziej towarzyscy? A może nieufni względem innych?
Zaczniemy fanatycznie dbać o higienę?
Covid zostanie w naszych głowach bardzo długo. Bezrobocie, przemoc domowa, depresja, utrata bliskiej osoby.
Może z tego wyjść coś dobrego?
Nie chcę być kolejny raz posłańcem hiobowych wieści, czuję jednak, że bedzie gorzej, i to z prostej przyczyny.
Ci, którzy wiele stracili, usilnie będą się starać pokryć straty i coś jeszcze zyskać.
Teraz się zaczną przekręty w handlu, turystyce, i punktach usługowych.
Niczego.
Tobie też za to poleję @birbant.
Jak znam zycie to niczego nie nauczy.
A jesli bedzie szczepionka to jeszcze mniej.
Moze jakis wplyw na gospodarke, ze zostawienie pewnych galezi wytworczosci w rekach innego rzadu i to niekoniecznie przyjaznie nastawionego do reszty świata, jako Państwo Środka nie jest najlepszym rozwiazaniem. Nie da sie miec cukierka i jednoczesnie go zjesc. Tania cena wyrobu zawierala ukryty podatek od glupoty.
Kuźwa, kasy mi zabraknie żeby każdemu polać 
Poza używaniem maseczki do jej odwołania nic się u mnie nie zmieni, chyba że coś na co nie mam wpływu jak bezrobocie
Przekręty się zaczęły już w połowie lutego jak ceny masek poszły do góry o 200 / 300 % - w aptece poprzednio żądali za 1 szt. 15 zł, a dziś ją kupiłem za 2,50, płyny do odkażania podobnie. Kolejna mafia skupująca płyny z Orlenu za kratami itd. kolejni posłowie PIS umoczeni w aferze, i kolejny problem z kupnem drożdży - bo mnie się pytają po co to mnie potrzebne
Jak będzie szczepionka to będzie rozluźnienie swojego ja na maksa - większość będzie nieśmiertelna bo już jest szczepionka. Kolejny cud - skoro wirus wyszedł sobie z Chin to jakim cudem oni ogłaszają że pokonali wirusa bez szczepionki, skoro inni kombinują jak wirusa pokonać szczepionką nad którą też pracują. Ktoś mówi nieprawdę ? !
Pozostaje wsiąść kredyt lub coś zastawić w lombardzie o ile on żyje
@kaziu, to są drobnostki. Każdy przedsiębiorca, który musiał zawiesić swoją działalność, poniósł straty, które oblicza na kilkadziesiąt tysięcy miesięcznie i więcej, zechce to odzyskać z nawiązką.
@kaziu , kredyt, to najgorsze co możemy w obecnej sytuacji zrobić.
Dlatego rządy większości demokratycznych państw wymyślą nam bardziej reżimowe warunki życia. Ludzie generalnie nie obfitują w dobrą wolę na poziomie ogólno społecznym jak i indywidualnym. Może człowiek by się zmienił, gdyby został sprowadzony do całkowitego parteru. Epidemia musiałaby dłużej trwać, żeby coś lepszego wyszło z człowieka, chociaż to też nie jest pewne. Demokracja zepsuła wszelkie dobre cechy w człowieku, takie jest dziwne wrażenie.
@ciekawie, spójrz jakie teraz mamy efekty epidemii, każdy kraj wpadł w ogromne tarapaty, gospodarka na skraju ruiny. Sugerujesz,że cofnięcie się do epoki kamienia łupanego, obudzi w nas ludzkie instynkty?
Mój przedsiębiorca nawet nie myśli zawiesić interesu - nawet gdy w pracy były 3 przypadki zakażeń koronowirusem, mój kolega zakażony dodatni skończył kwarantanne, mi pobrali 4 wymazy i cisza, debatują czy moje leki coś tam nie zatrzymały, męczy mnie oddychanie przez maseczkę a jeszcze każą oddychać tylko przez nos nie otwierając buzi. Co do działalności innych to rząd ma osłony dla firm i pracowników - ino trzeba mądrze wybrać bo pełno haczyków dla skarbówki do skontrolowania. Wiem że firmy zwalniają ludzi i pobierają dodatki, oraz zwalniają ludzi, tylko że ci sami ludzie nadal pracują w takich firmach, tyle że na czarno i z odrobinę większą kasą
Wcale nie mam takiej nadziei, ale do tego to zmierza. Teraz państwa autorytarne dyktują najlepsze sposoby do życia dla społeczeństw.
Zapomniałeś @kaziu o tych, którzy na czas “postoju”, ciągną lewe chorobowe od marca.
Też bym tak zrobiła, jednak koszty tego pokryjemy wszyscy.
Niekoniecznie do epoki kamienia łupanego, a bardziej do bycia kreatywnym i przestawienia się na inny profil / działalność firmy, który jej umożliwi wyjście z kłopotu. Z pracy zdalnej nie wielu skorzysta bo nie ma takich opcji w większości firm jeśli nie pracują w biurach, ale np. handel czy usługi to problem dużo większy - w większości wypracowuje kasę na zachcianki rządu
Skoro mają takie możliwości to ich problem, ludzi pobierających 500+ też nie interesuje że inny na nich pracuje. Ponad 40 lat nie byłem na chorobowym, prócz ostatniego przypadku 4 lata temu. hm nawet grypa mi nie jest zapisana, bo z byle bólem nie latam po lekarzach, zresztą jak postałem w kolejce do lekarza, to jak się przysłuchać tam rozmową to mnie zaraz coś wyleczy bez lekarzy
Sama sobie poleje, ale ziolek na watrobe, co mam Cie naciagac