Czekam na wariant polski

Chyba będzie trzeba od nowa szczepionkę robić

1 polubienie

A odnośnie tego szczepienia poza kolejnością w Polsce, to przecież te nazwiska o których słyszałem, raczej nie trzymają z pisem… A nawet plują w mediach na pis jak cała Polska kultura…
Więc to dla mnie to raczej powód do ataku na nasze biedne opozycyjne gwiazdy a nie na pis… No chyba że PiS próbował przekupić kilka znanych twarzy wcześniejszą szczepionka xd

Prędzej podłożył im świnię, żeby narobić hałasu i odwrócić uwagę od innych rzeczy.

4 polubienia

Wariant polski już mamy w pełnej krasie. Gównoburza przy szczepieniach…

7 polubień

W UK jest panika ale tylko w wielkich miastach.
I tam gdzie są lotniska…
Mnie to nie dziwi.Konsekwencja brudu,braku higieny,ignorowania w sposob wrecz agresywny zalecen na temat social distancing w końcu zniszczy te cywilizacje.Mam nadzieje ze tego nie dożyje…
Ludzie nie mają pojecia,o czym mowia.Nie wiedza,jak to jest gdy pozornie normalny organizm,przestaje funkcjonować…Wolą toczyc te swoje wojenki parapolityczne,polegajace glownie na tym by oponenta pokazac w goovnienym świetle.Bo ich to przeciez nie dotknie…

4 polubienia

Masakra … Widać mutuje to to …

A tak pod pytaniem zapytam … Czy brud sprawia, że wirusy mogą łatwiej mutować ? Lub co brud może powodować w kontekście wirusów czy rozwoju wirusów ?

@okonek @birbant @benasek @collins02 i inni

Ta gownoburza to niestety skuteczna, dzis moja moherowa rodzicielka elaborat na whatsapp przyslala - jak to chamstwo moglo sie bez kolejki zaszczepic?

2 polubienia

A dlaczego pierwszym"obostrzeniem" byly instrukcje jak czesto i w jaki sposob,powinno sie myc ręce?
Sam pomyśl…

3 polubienia

Ja wirusologiem nie jestem.
Ale kazdy wirus mutuje.
Czy ma na to wplyw brud, czy osoby, przez ktore sie przenosi? Czytac nauczysz, ale w kwestiach higieny?

2 polubienia

Jak dla mnie to po prostu, żeby zabić wirusa lub go zmyć … No, ale być może jest w tym i drugie dno … :thinking: :sneezing_face: :mask: :eyes:

dobrze, że czekasz na wariant polski, bo wariat polski to niejeden by się znalazł… :wink:

1 polubienie

Wirusa trudno zabic, bo on zywy nie jest. Mozna to najwyzej zniszczyc.
Ale takich wirusow sa miliardy rodzajow.
Trafi to na zyzna glebe w postaci jakiejs populacji i sie rozprzestrzenia. Dotyczy to calego swiata ozywionego, nie tylko zwierzat i ludzi.
Wiekszosc tych wirusow niszczac zywiciela samo przy tym przestaje istniec.
Ja mam troche stoickie podejscie - owszem zachowac niezbedne srodki ostroznosci, ale przy tej zarazlieosci i relatywnie (w porownaniu z wieloma innymi) nieduzej smiertelnosci nie dac sie zwariowac. Uwazam, ze ignorowanie czy swiadome wystawianie sie na niebezpieczenstwo to glupota, ale jak wlaczasz TV a tam bez przewy doniesienia z frontu “wojna z wirusem”?
Wlasnie sie dowiedzialan, ze od 7 stycznia u mnie zamykaja knajpy o 17, a hodzina policyjna od 22. I ogolnie poza region sie nie rusze.
Do konca stycznia na razie.
Szkoly zamieniaja w punkty szczepien.
Co nie znaczy, ze jutro fiesty nie bedzie.
Okrojona, ale zawsze…

2 polubienia

Narodową!!

Wariant polski już jest… Wali w celebrytów :stuck_out_tongue:

4 polubienia

I jak tam ? Dowiedzieliście się już czegoś nowego na temat nowego szczepu z RPA ? Ciekawe czy mutacja tego bodajże białka sprawi, że będzie mniej szkodliwy czy też bardziej …

Inna sprawa, ze to wyglada na prowokacje.
Biedny ten anonimowy doktorek co mu para aktorow szczepionke “ukradla”? Znowu bedzie jak z lapowkami Grodzkiego?
Do ludzi nie moze dotrzec, ze ludzie na jego poziomie fachowosci i kontaktow miedzynarodowych zarabiaja grubo ponad przecietna, nie musza niesprawnymi respiratorami handlowac i majatku na zone przepisywac.

3 polubienia

Od kilku dni mówią że ten z RPA jest odporny na szczepionki

1 polubienie

Jedna baba drugiej babie mowi?
Chociaz diabli wiedza, jak na czarnym materiale zmutowal? I to najczesciej zarazonym HIV? Chociaz to dwa rozne rodzaje wirusow to mogly do siebie zapalac namietnoscia nagla.
Jak w tym dowcipie
Komarzyca wracała z nocnej eskapady. Nalatała się o wiele więcej niż zwykle, więc marzyła tylko o drzemce i spokojnym strawieniu krwistej kolacji…
Kornik pracował od kilku godzin w swojej drewutni. Miał sporo zleceń i zaczął drążyć jeszcze w nocy, żeby zdążyć z zamówieniami. Zrobił sobie przerwę na rozprostowanie zmęczonych odnóży. Od kilku dni miał w głowie dziwną pustkę i zastanawiał się, czy nie spotkać kumpli korników i nie zalać porządnie robaka… Nagle… stanął jak wryty. Drogą kroczyła ponętna komarzyca, która przystanęła i z uznaniem omiotła wzrokiem muskularne ciało kornika…
-Bzzzz… - szepnęła komarzyca.
-Bezy, bezy… - wyjąkał kornik.
Tak się zakochali od pierwszego bzyknięcia. Romans musiał stać się głośny na prowincjonalnej łące. Owadzia plotka rozprzestrzenia się z szybkością pasikonika i choć żyje krótko jak jętka jednodniówka, potrafi dotrzeć do ucha każdego zainteresowanego. Nic nie pomagały awantury i groźby. Bo kto to widział komarzycę i kornika! Same kłopoty z tego będą…
Skoro młodzi nie potrafili bez siebie żyć, rodziny same postanowiły uciąć sprawie łeb. Skazani na banicję nie rozumieli, dlaczego wszyscy byli przeciwko tej miłości - szalonej namiętnej, cudownie słodkiej. Światło zrozumienia spłynęło nagle, kiedy pewnego chłodnego popołudnia komarzyca powiła dziecię. Rodzice długo pochylali się w milczeniu nad kolebką, nie wiedząc jak skomentować zaskakującą zawartość zawiniątka. Wreszcie odezwał się kornik:
-Biedne maleństwo, na całym tym podłym świecie tylko mama i tata będą cię kochać.
Z koronkowego becika wyglądał z zaciekawieniem mały, złośliwooki komornik.

To tak ku pokrzepieniu serca. Ale pamietaj, pojutrze piatek…

3 polubienia

Ok ok, ale pytanie czy jest np mniej groźny lub bardziej … I czy bardziej zaraźliwy (ale to chyba akurat tak …)

Moja mama już stwierdziła, że oni coś kręcą, że pojawił się szczep niby odporny na to … W sensie wyraziła obawy, że może nie jest wcale, aż tak skuteczna ta szczepionka jak twierdzą naukowcy …

Ale z drugiej strony wiadomo nie od dziś, że wirusy mają to do siebie, że mutują tak samo jak organizmy żywe …