Wypada to? Jak myślicie?
a dlaczego nie? kazdy powod do swietowania jest dobry
ateistom latwiej - nie musza przestrzegac rytualow i udawac, ze te kilka dni w roku sa lepsi niz w rzeczywistosci
Walić ich… A Sorry xd ciągle nie mogę się przyzwyczaić że ateista to nie zło. Podobno
Oni twierdzą, że to tradycja.
Moze nie powinni,ale moga
Bo kto im zabrni, no kto?
A diabelki moga?
Tak jak inne “święta”
Masz coś do niewierzących? Kolego, nieważnie w co kto wierzy, ale to, jakim jest człowiekiem.
Ateiści mają prawo świętować to, co chcą.
Przecież katolicy, obchodząc Boże Narodzenie, kultywują stare pogańskie tradycje.
To i inni mogą.
uzywajac techniki sofizmatow czyli wykrecania kota ogonem to ateista jest wierzacy w to, ze nie wierzy
Większość świąt chrześcijańskich opiera się na tradycjach “pogańskich”, w wiekach średnich,w czasie transformacji z poganizmu na jednanie słuszna wiarę pilnowano, aby zachować wiele tradycyjnych rytuałów, dat, obyczajów.
Zresztą w latach “realnego socjalizmu” obserwowaliśmy odwrotną sytuację: komuniści-materialiści odrzucali chrześcijaństwo i jego wiarę ale zaczęli wprowadzać rytuały świeckie, które tak naprawie były odpowiednikami niektórych sakramentów. I tak np. członkom partii organizowano zamiast chrztów tzw. “uroczyste nadanie imienia”, zamiast bierzmowania było coś w rodzaju “pasowania na obywatela”, itd, itp.
niezupelnie - ja to pasowanie na obywatela to pamietam jako wreczanie dowodu osobistego.
numeru PESEL jescze nie nadawali
a swiecka tradycja to stala sie wspolpraca kaplanow roznych wyznan z systemem
Nie mam nic do żadnych inności. No właśnie nie ważne kto w co wierzy, ale ateiści nie wierzą w nic. Zresztą nie chce mi się o tym pisać bo nie wiem jak to ująć… Ateista ma prawo OBCHODZIĆ święta ale rozumiem że dla osób wierzących wygląda to co najmniej dziwnie…
A nie dziwne jest to, że osoby wierzące kultywują pogaństwo?
Nie. Znaczy to nie ma znaczenia według mnie bo to wszystko wpisało się już w religie katolicka a jak to wygląda że ateista uwarzajacy się za takiego nowoczesnego człowieka w porównaniu do jakiegoś ciemnego katolskiego ludu, obchodzi pogańskie tradycje… Jeszcze gorzej to wygląda… Xd dużo gorzej
Pogaństwo to przecież pogardliwe określanie wierzeń naturalnych, pierwotnych, gdy o “naszym” bogu nikomu się nie śniło.
Wśród ateistów są różni ludzie i, wierz mi, że większość z nich nie atakuje kościoła. Zamęt wprowadza zdecydowana mniejszość.
Wśród katolików są różni ludzie i, wierz mi, że większość z nich nie atakuje ateistów. Zamęt wprowadza zdecydowana mniejszość plus niektórzy duchowni.
Prawdę mówiąc, taka sytuacja jest tylko w Polsce, ale i tu ulega zmniejszaniu.
Tak. I pisze to tylko na podstawie internetu bo jestem w internecie, w realu oczywiście nie widzę takich problemów i nie przeszkadza mi ateista który obchodzi święta. Bo nie licząc internetu nie spotkałem się z jakimś hejtem na ateistów czy katolików…
@GumowyKrokodyl to ja juz nie mam prawa poswietowac sobie na boczku w terminie ustalonym przez wiekszosc? kitek swiat nalezy do mnie i poprosze o miseczke mleczka
wyluzuj sie dzien sie robi coraz duzszy, niedlugo bedzie Wielkanoc obchodzona jako swieto ruchome uzaleznione od pelni Ksiezyca nie mitycznej smierci
Odpowiedź wyżej…
Internet to tylko krzywe zwierciadło tego, co dzieje się naprawdę na świecie.