Czy byście skorzystały?

Wiem, że bywam kontrowersyjna ale czy jeśli były byście samotne i byłaby możliwość byście mogły za darmo zapłodnić się in vitro od dawcy, który ma bardzo dobre geny czyli jest bardzo przystojny, inteligentny i utalentowany to byście to zrobiły? Ja bym tak zrobiła. Nawet wiem czyje geny bym chciała żeby dziecko miało… I chyba tak zrobię jak po 30-tce nie znajdzie się ktoś kto się nadaje.

2 polubienia

Nie.
Z takim ideałem, tylko metodą naturalną :grin:

5 polubień

Napisz skąd jesteś, znajdziemy ci psychiatrę.

1 polubienie

Dowcipnie. :wink:

2 polubienia

A jakby nie było takiej możliwości?

1 polubienie

Poczytaj trochę o dziedziczeniu genów. Nawet w przypadku 100% ideału gwarancji nie ma.

1 polubienie

Dobre i 50% Też nie mam złych genów. Z kolei z byle kim jest szansa, że dziecko będzie takie jak ojciec.

Spacja Ci szwankuje? :stuck_out_tongue_winking_eye:

1 polubienie

Jak zwykle nic nie umknie Twej uwadze. :wink:

1 polubienie

Dlaczego od razu psychiatra i dlaczego od razu tak wszystko na poważne odbierać? A co to mało osób z tej metody korzysta… Jak chce się dziecko a nie można mieć to są i takie opcje.

1 polubienie

Znaczy jak?
Że zbyt biedna na in vitro,
czy zbyt brzydka na przystojniaka?

A co z alimentami?

I tak większość facetów nie płaci. Co mi po nawet marnym 400 zł? Teraz jest 500+ przecież.

To pierwsze się zgadza. To drugie… Nie chodzi o brzydotę.

Moja siostra dostaje i 500 + i 400 alimentów.

Nie będę ryzykować i przepłacać, jeszcze dziecko wszystkie geny po mnie odziedziczy :upside_down_face:

4 polubienia

Po mnie miałoby rogi xd

1 polubienie

No, ja bym wolała żeby dziecko nie wyglądało bardzo podobnie do mnie. Najlepiej jakby w ogóle. Chyba lepiej za darmo to zrobić ale to by było trudne. Mało moralne kogoś wykorzystać w taki sposób. :sweat_smile:

1 polubienie

To się czapką przykryje :wink:

3 polubienia

Mój wygląd może mieć, gorzej jak głupotę odziedziczy i dociągnie, ssąc mleko z piersi :stuck_out_tongue:

2 polubienia