Czy ci rządzący pisowcy muszą być takimi kłamcami, oszustami,

szujami, kanaliami, ogłupiającymi społeczeństwo, szczekającymi na b. Minister Zdrowia, Ewę Kopacz, i b. Premiera Donalda Tuska, za niekupienie szczepionek przeciw oszukańczej “świńskiej grypie”, gdy ta dwójka zasługuje na najwyższe uznanie polskie za postawę odpowiedzialną, patriotyczną, bohaterską, w przeciwieństwie do nieodpowiedzialnych braci Kaczyńskich, którzy wraz z RPO, Januszem Kochanowskim, skarżyli Tuska i Kopacz do Trybunałów UE za niekupienie tamtych niewyobrażalnie szkodliwych i oszukańczych szczepionek.

Gdyby nieodpowiedzialni Kaczyńscy kupili tamte oszukańcze i szkodliwe szczepionki, spowodowaliby niewyobrażalną tragedię Narodu Polskiego, uszkadzając Polkom i Polakom ich układy odpornościowe, co dziś skutkowałoby podobnymi ilościami zgonów na COVID-19, jak na Zachodzie.

[Przeczytaj poniższy dokument z linka od słów: “Polska nie kupiła szczepionek”, Czyli jakąś 1/3… Zobacz w mojej pierwszej odpowiedzi.

Zobacz też drugi dokument

Polska nie kupiła szczepionek. Według opozycji to skandal, według zagranicznej opozycji – sukces.

Najgłośniejszą historią związaną z pandemią grypy w 2009 roku była bez wątpienia sprawa szczepionek. Ponieważ pandemia okazała mniej groźna niż przewidywano, wyszła z tego niezła afera.

Wszystkie kraje Unii Europejskiej kupiły szczepionkę przeciw A(H1N1)v – z wyjątkiem Polski. I w zasadzie wszystkie później tego żałowały.

Minister Kopacz miała absolutnie rację, że wystąpiła przeciw postępowaniu koncernów farmaceutycznych” – mówił brytyjski delegat Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, Paul Flynn, lider grupy przygotowującej raport ZPRE w sprawie szczepionek. Jego zdaniem, inne rządy europejskie wydały niepotrzebnie miliony euro, gdyż „skala epidemii była wyolbrzymiona”.

Szczepionki były drogie, a stały się dostępne dopiero w listopadzie 2009 roku, kiedy zachorowania na świńską grypę zaczęły wygasać. Dlatego rządy wielu krajów europejskich miały z tym zakupem kłopot. Z zamówionych przez rząd Francji szczepionek za 860 mln euro, skorzystało 5 proc. obywateli. Włosi wydali 184 mln euro, skorzystało 4 proc. obywateli. Niemcy – 417 mln euro, 10 proc.mieszkańców się zaszczepiło. Rozpoczęły się żmudne negocjacje z firmami farmaceutycznymi, żeby zwrócić zalegające w magazynach szczepionki. Rząd Szwecji musiał wypłacić milionowe odszkodowania pacjentom, u których po zaszczepieniu jedną z obecnych na rynku szczepionek wystąpiła nieuleczalna narkolepsja (tak, to nie wymysł antyszczepionkowców, okazało się, że białka wirusa grypy wywołały odpowiedź immunologiczną, która u genetycznie podatnych pacjentów spowodowała chorobę).

W dodatku jeszcze przed wypuszczeniem na rynek szczepionek okazało się, że prof. Ab Osterhaus, doradzający WHO jeden z czołowych światowych ekspertów ds. grypy miał udziały w jednej z firm, która nad szczepionką pracowała.

Choć PiS ciągle podszczypywał rząd Tuska, zarzucając minister Kopacz, że jej decyzja była błędna i zakup szczepionek mógł uratować wiele osób, ale dziś eksperci dość jednoznacznie uważają, że minister miała rację – jako jedyna w UE, choć wtedy trudno to było przewidzieć. Według nieoficjalnych informacji i za tą decyzją stała prof. Brydak.

Ale czy rząd Platformy zawaliłby sprawę większej epidemii niż ta z 2009 roku? To w tej chwili wróżenie z fusów. Nawet na narzędzie przedwyborczej walki tamta epidemia nie za bardzo się nadaje.

Ale co to twoje dzielenie na pis po ma za sens jeżeli każdy “normalny” polityk w Polsce i Europie i na świecie jest za szczepieniem i szepionkami a Tusk nie załatwił tych szczepionek pewnie przez swoją nieudolność a już na pewno nie przez to że nie lubi szczepionek więc dlaczego sobie w tej sytuacji “mordę wycierasz” jakimś Tuskiem czy Kopacz którzy są jeszcze bardziej szczepionkowi niż PiS XD

Ty, @GumowaKaczka, masz takie same dobre chęci, jak ten Kaczyński. Ale dobre chęci to jeszcze sporo za mało, aby być mądrym człowiekiem i przywódcą. Kopacz i Tusk świadomie nie kupili tamtych oszukańczych, szkodliwych szczepionek, bo zależało im na dobrym, odpowiedzialnym rządzeniu, a tu trzeba by było wydać setki milionów euro, i kupić za to coś niesłychanie szkodliwego.

1 polubienie

Niezupelnie tak.
Moze i by kupili, ale w ogole w Polsce z grypa jakakolwiek nie bylo tradycji walki za pomoca szczepionek. Uwazano skadinad slusznie, ze wirus zbyt szybko mutuje, zeby wyrzucac kase na szczepienia. Ale to grypa, ptasia, swinska czy kolejna mutacja. Covid grypa nie jest.
Ja zdania nie zmieniam - szczepionki są potrzebne, ale nie sa panaceum. Jak wszystkie metody leczenia powinny byc stosowane z glowa.

1 polubienie

Muszą, bo ich wyborcy to lubią.

2 polubienia

Wyborcy to najbardziej lubia hostie z koronowirusem, prosto do buzi.

1 polubienie

Tutaj nie moge się zgodzić. Szczepienia ocaliły miliony istnień.

2 polubienia

Ale nieharmonijnych i szujowatych.

2 polubienia

Przedwczoraj w Polsce protestowali antyszczepionkowcy bo boją sie że szczepionka na covid będzie obowiązkowa. Nie ma jej ale oni już wiedzą że wywoła dałna, raka, autyzm i że druga głowa wyrośnie.

2 polubienia

Urobiony jesteś, @Devil. Wpisz sobie “prof. Maria Dorota Majewska o szkodliwości szczepień”, także “prof. Stanisław Wiąckowski o szkodliwości szczepień”, także “dr Jerzy Jaśkowski o oszukańczych szczepieniach”. Już je tu nieraz załączałem, ale wiadomo jaka modka je usuwała.

Zostałeś zaczepiony jako niemowlę?
Ja tak i wierze że dzieki temu żyję. Gdyby nie szczepionki to być może ludzkość byłaby dziś historią.

2 polubienia

Historią, to przesada, ale i tak byłoby lepiej, bo tej nieharmonijno szujowatej ludzkości byłoby o wiele mniej niż teraz i statystyczna długość życia byłaby krótsza.

2 polubienia