Ojciec dudy wywołał ostatnio spore zamieszanie mówiąc o modzie na bycie LGBT.
Nauka jest oczywiście przeciwna takim poglądom. Jednocześnie nie wiadomo tak do końca skąd się bierze homoseksualizm. Rodzimy się z nim? Nabywamy? Od czego to zależy?
Mogą to być czynniki kulturowe?
Jakie ciasto, taki blin.
jaki ojciec, taki syn.
Oczywiscie ze moze.Nie musi ale moze.Hollywood jest tego najlepszym i to wieloletnim dowodem.Niektore nagrody literackie takze…
I o ile w Hollywood wszystko przesunelo sie teraz w strone czarnych i ich calkowicie bezmyslnego holubienia,o tyle w literaturze zdaje sie,jeszcze duuuzo przed nami.
W obu przypadkach,kwestia ostatnich mniej wiecej 20-25 lat…
Przy czym slowo"kultura" to moim zdaniem tutaj glupie naduzycie.Termin podobnie idiotyczny jak np. oslawione"kino lesbijskie" 
Ale moda oraz maczuga poprawnosci politycznej,jak najbardziej!
Mody na pewno nie. Homoseksualizm jest wrodzony i nabyty. Ten drugi, to dwa rodzaje, jeden to czasowy, gdy dany osobnik z różnych względów przez długi czas jest skazany na pobyt tylko z osobnikami tej samej płci i następuje hierarchiczne rozładowanie poprzez homoseksualny seks, a ten drugi nabyty, to też jest wrodzony, tylko ujawnia się później. W dorosłym życiu. Ten pierwszy nabyty jest czasowy, jeżeli dotyczy osobnika heteroseksualnego i tenże osobnik chce jak najszybciej o owym homoseksualnym epizodzie życiowym zapomnieć. To wszystko dotyczy obu płci. Występuje też biseksualizm u ludzi i też jest wrodzony. Tyle najnowszy podręcznik medycyny sądowej, który niedawno pozwoliłem sobie przeczytać.
Nie zrozumiales pytania chyba.To czym homoseksualizm jest lub bywa,ma drugorzedne znaczenie.Natomiast moze byc w ramach mody wykorzystywany.Tym bardziej ze to mozna w sobie wyrobic jak juz ktos nie moze innych bdzcow znalezc.
W swiecie rocka np. mozna sie natknac na dziesiatki takich opowiesci.Bowie,Jagger,Kiss to najlepsze przyklady…O kobietach mozna zreszta o wiele dluzej.
I to moda i nic innego rozdaje nagrody w Hollywood.Nic juz oscarow nie uratuje ale przynajmniej cos tak glupiego,powinno sie skonczyc jak najszybciej.
@collins02 Kurcze, jeśli jakaś grupa, jakakolwiek walczy o swoje prawa tak zaraz się wyciąga przygany w stylu: moda, poprawność polityczna i takie tam. Większość zjawisk ma swoje patologiczne albo też absurdalne formy, ale tej poprawności i mody to już się używa prewencyjnie żeby nikt za wysoko głowy nie podnosił i żeby za wczasu zdyskredytować “zbuntowanych”.
@birbant pospisuje sie pod Twoja odpwiedzia oboma recamy jak mawial klasyk.
Ale tu niestety syn w promocji chyba mu sie trafil. Dobrze, ze glupota nie jest zarazliwa a dziedziczna najczesciej.
@collins02, re holyłudy to w wiekszym stopniu hedonizm, dragi i inne uzywki. Szybka kasa i czesto jeszcze szybszy jej brak, co powoduje takie a nie inne zachowania.
A czy tego jest tego wiecej?
Sa zawody i miejsca sciagajace okreslony typ ludzi. Masowe wychodzenie ‘z szafy’ i wrzaskliwosc neofitow moze sprawiac wrazenie, ze tego jest wiecej niz kiedys, ale wydaje mi sie, ze nie.
Skąd sie to bierze?
Sklonnosci (wrodzone) na pewno. Uwarunkowania kulturowe czy spoleczne?
Pewnie tez.
Moda? Biedny papa Duda znalazl sie jak to mawiaja z nozem na gardle ze swoimi pogladami. Ludzie liczyc potrafia. Ideologia zadna sie nie najesz
Czy homoseksualizm może być kwestią kultury, to nie wiem. Ale przyzwolenie społeczne na niego, lub jego brak - może być jak najbardziej… 
Moze byc efektem kultury.
Klasztory, wiezienia, haremy, wojsko, poprawczaki i inne miejsca gdzie rozdziela sie plcie wywoluja zjawisko seksu zastepczego, homoseksualnego.
Na ile po ustapienu przyczyny tego zjawiska staje sie urwalonym nawykiem?
Ale nie syp ogolnikami bo to co mowie o swiecie pop kultury to akurat prawda.A ta"walka" najczesciej jest podsycana przez wszystkich tylko nie samych zainteresowanych.
Bo akurat teraz wszyscy glowy podnosza a wczesniej to ich nie bylo,tak?
Zreszta do cholery…To nie ja tak podane pytanie zadalem!
Gdybys tylko czytala uzasadnienia"wyrokow" przyznawanych nagrod…zreszta na starym forum ten motyw sie pojawial dosyc czesto i mawiano ze dzisiaj bez murzyna,lesbijki czy homoseksualisty,szans na nagrody nie masz.
Podkreslam raz jeszcze.Pytanie nie dotyczy,jesli brac je doslownie,strony medycznej.Zreszta jest sformulowane w prosty sposob i nie powinno budzic emocji.Pytanie dotyczy bezposrednio"kultury i mody".No jesli ktos zaprzecza wykorzystywaniu takich zjawisk we wspolczesnej kulturze masowej oraz,co z tym wiaze sie nierozerwalnie,modzie to albo juz dawno odstawil telewizor,radio i komputer do piwnicy i wybral eskapizm a’la nasz zielony sekciarz albo w ogole go to nie interesuje,albo juz jest ofiara poprawnosci politycznej.
O tym ze na oczy nie widzial tzw. producentow,animatorow oraz specow od reklamy,nawet nie wspominam bo i bez homoseksualizmu najczesciej wlasnie tak jest.
Akurat argumentow papy Dudy nie traktowalabym w kategoriach ani medycznych (chyba, ze bliskich zachowaniom maniakalnym), ani socjologicznych.
Chytrenki nagle poczul, ze jest ktos, kto daje wiecej i go przelicytowal.
Jesli chodzi o szeroko pojety przemysl rozrywkowy? Troche z tym stycznosci mialam, na szczescie jako obserwator z zewnatrz.
Reklamy? Powiedz mi dlaczego parka gejow (jeszcze białych ) zachwala cieniutkie prezerwatywy durex?
Ja rozumiem, ze AIDS nieuleczalny, ale za przeproszeniem jako w miare normalne heteroseksualne stworzenie zareaguje niechęcią do takowego wyrobu.
W zakresie wciskania towaru chyba szukaja innego targetu niz bialy hetero człowiek z IQ powyżej hominida?
Co do związku kultur z homoseksualizmem, to trzeba sprawę odwrócić i tu znów, jak zwykle kłania się historia. Cała kultura helleńska, to kultura homoseksualna. Nie znamy innej epoki o tak mocnym podłożu typowo gejowskim. W niektórych okresach Persji również, ale tu bardziej dominował metroseksualizm. A najbardziej rozpasaną cywilizacją po względem obyczajów seksualnych, był Egipt. Wydaje mi się, że te wszystkie kultury oparte były na obyczajowości. Dlaczego tak było wtedy? Pojęcia nie mam.
@collins02 Chodzi o to, że kiedy kobiety, ludzie LGBT+, czarni i inni (każdy kraj ma swój koloryt lokalny) uzyskają jakieś prawa, przebiją się z czymś do szerszej publiczności, zostaną docenieni to zaraz jak diabeł z pudełka wyskakuje poprawność polityczna jako zobrazowanie, uzasadnienie tego co się wydarzyło. Tak jak pisałam wcześniej wszelkim zjawiskom towarzyszą ich karykaturalne formy.
A homoseksualizm? Trochę natury i trochę kultury. Poza tym jak już pisał @birbant wiele osób jest bi, a część korzysta z homo aktywności z braku innych możliwości niezależnie od opcji z którą się identyfikują. Pewnie zdążają się też uwiedzenia niezdecydowanych… Świat nie jest czarno-biały… Różne tożsamości od dawna mają własną kulturę, styl bycia, zestaw kodów i zachowań mniej lub bardziej przebijających się do kultury tzw. głównego nurtu.
@birbant Tu pojawia się większy problem: wszelkie artefakty tworzone były w większości przez elity, ludzi wykształconych i bogatych do których należała dominująca narracja i możliwość pozostawienia po sobie śladu (mogli też mieć określoną wizję tego co jest dla nich ważne i jak chcą żeby to było zapamiętane) Kapłani i królowie mogli żyć zupełnie inaczej niż zwykli ludzie.
Pamietam te reklame.
Dla mnie byla zabawna, ale moje uczucia religijne trudno obrazic, bo ich nie mam. Za to z poczuciem estetyki z logiki? sie da.
A Benetton? niestety jakosc taka, ze zadna reklama nie pomoze.
Dopóki homoseksualizm jest w jakimś stopniu kwestią mody i kultury, dopóty mi nie przeszkadza. Problem zacznie się wtedy, gdy będzie on obowiązkowy. 
I dotyczy to wszystkich zachowań, poglądów, postaw. Niech nikt nie ocenia innych dopóki jego to nie dotyczy, tylko robi swoje.
Królowie i kapłanie dawali przykład zwykłym ludziom. Obyczajowość egipska jest dość mocno udokumentowana.
Tak, w ramach mody, a jeszcze bardziej w ramach uzyskania popularności na zasadzie, niech mówią o mnie nawet byle jak, aby tylko mówili.
