Za 10 minut się rozpocznie pierwszy mecz Igi Świątek w turnieju Rollanda Garrosa czyli French Open. Właśnie dwa lata temu rozpoczęła się kariera Igi w tym turnieju. Pamiętam, jak to przeżywałem. A dziś? Dziś Iga jest zdecydowaną faworytką.
Niemniej jednak, faworytom też zdarzają się przegrane. Jak będzie z naszą Igą, zobaczymy.
O 12 Iga rozpoczyna mecz z Curenką, która jest Ukrainką.
Panie już się rozgrzewają.
1:0 do 15.
2:0 do 15.
3:0 do 15. 0:40
3:1. do 15.
4:1 do 0.
5:1 do 0. Z tego, co widzę, to rywalka pogubiła się doszczętnie. Ale 15:15, 15:30 - pod. bł. serw. Igi. Curenko się odnalazła, pięknie zagrała i wygrała gema.
5:2. Ale się Iga wnerwiła i gem do 0.
1:0. 6:2.
W pierwszym secie widać było przepaść, jaka dzieli Ukrainkę od Polki.
1:0 do 30.
2:0 do 15.
3:0 do 0. koncert Igi.
4:0 do 30. Gdy Curenko zdobędzie punkta, to wszyscy klaszczą.
5:0 do 30. Było 0:30, ale Iga ze stoickim spokojem odrobiła straty i gem dla niej.
Ależ się Curenko broni w tym gemie 40:40.
2:0 6:2/6:0. Miło, łatwo i przyjemnie, a nawet sympatycznie. Tylko, że krótko i bez emocji.
Szykuje się mecz bez historii.
W pierwszym secie Ukrainka prawie się nie liczyła.
O 14h30 jest planowany mecz Magdaleny Fręch z Kerberową.
Nie będę miał okazji, żeby gdzieś zobaczyć.
Myślę, że będzie ciekawszy od tego, w którym wszystko idzie do jednej bramki.
Muszę gdzieś wyjechać w tym czasie, ale, mam nadzieję zdążyć na II seta, chociaż.
A Magda Linette będzie grać z niejaką Trevisan.
Trevisan nie jest"niejaka".Juz zapomniałeś?
Właśnie w Paryżu wygrała z Sakkari a w ćwierćfinale przegrała ze Świątek.Wtedy robiła furorę podobną do naszej zawodniczki.Oczywiscie do czasu.
Nie wiem na którym miejscu ale z pewnością jest notowana co najmniej w okolicach Fręch.
Trevisan gra bardzo niebezpiecznie i trzeba uważać aby nie dostała wiatru w żagle.Oby sie Magda nie pogubiła!
Dzięki za przypomnienie. Jeszcze się gubię w temacie.
Mozna odnieść wrazenie ze Martina Trevisan rzadko gra…Ale w tych ważnych turniejach to nazwisko jednak sie pojawia.
“Balem sie jakiejs niewymuszonej serii bledow ktora tylko Martine"podpali”.Ale okazuje sie ze nasza nastolatka,jak ją w Anglii nazywaja,to juz nie tylko diablo sprytna ale i zdaje sie,doswiadczona zawodniczka."
Tak mecz Igi z Trevisan krótko opisywalem w pażdzierniku 2020.
To byl ich trzeci mecz ale tych wcześniejszych nie kojarze.
Magda MUSI narzucic swóje warunki.Boje sie tego meczu bo najcześciej sprawczynie takich sensacji jak Magda,odpadają po kolejnej grze.
Oby Magda WRESZCIE zagrała swoją turniejową życiówkę.No kiedy jak nie teraz!!!
Tymczasem Krejcikova-Parry 6:1;2:6;3:6
W końcu człowiek zacznie sie zastanawiać,czy juz żadna mistrzyni oprócz Świątek,nie potrafi wygrywać?
Albo,co bardziej prawdopodobne,dzisiaj juz żadna oprócz Świątek,nie zasluguje na miano mistrzyni.
Tak więc,Krejcikova tytułu nie obroniła.Zaskoczeni?
Osaka odpadła, bodajże z Anisimową.
Właśnie dotarłem do domu, burza u mnie, jak nie wiem co, ale to jest nieistotne, bo odpaliłem tv i co widzę?
Kerber vs Fręch 2:0 w I secie. I 40:15, niestety.
1:2. 1:3. 1:4 - nasza tego gema wyciągnęła z 40:0. 1:5 i oczom nie wierzę, nasza Magdalena, jak ten bulterier…, 2:5 - w tym gemie Fręch trochę za nerwowo…, 1:6.
0:1
Póki co, kapitalna gra Polki. Do 2.
0:1. 1:1 - ten gem zdecydowanie dla Niemki. Popsuty serw naszej i 40:40. Znów Polka zawaliła serwa i AD:40. Ależ walka o tego gema… 2:1. Polka dała sobie wyszarpać tego gema. Niemka gra coraz lepiej. No i 3:1 do 0. Widać, że Kerber opanowała sytuację.
As Polki i 30:30. AD:40 i walka w końcówce. 4:1. Widzę, że już Fręch z tego nie wyjdzie.
Ale, ale, chyba za szybko się załamałem, bo gem do 0 i 4:2. 5:2- łatwo Kerber poszło. Polka się nie poddaje i 5:3. Ale za ładnie to nie wygląda.
Niestety, coraz więcej błędów po stronie Fręch i… 6:3.
1:1
Polka podaje.
0:1. 0:2. 1:2. Gemik do 0 i 1:3. Kurna, było 0:40 i jest 40:40. I nie mogą skończyć tego gema…
2:3. - po niezłej wymianie ciosów. Jeeaaah…! 2:4. 3:4 - gem oddany za darmo do 0.
3:5. Ale Kerber się broni… 40:40…
4:5. a było tak blisko… 40:15 - niedobrze… 40:40. 40:AD. w ch… 40:40. Już dwie piłki meczowe Polka przerąbała…
5:5 i gramy dalej… 40:15, Niemka szaleje.
6:5. 40:15. 40:30.
7:5. I tak to jest, jak się przegrywa swoje piłki meczowe.
Oj będzie płacz…
Magda,Magda!!!
2:5 Zdaje sie ze w tym meczu,nie ma znaczenia,kto serwuje
Secik zaliczony przez panią Magdalenę.
Dawno nie widzialem Magdy tak ryzykującej…
Bedzie w tym secie sie dzialo…
Zaczyna sie zle dziać…Oby Magda nie oddala tego seta za pół darmo…
Wygrywa