Ale gema nieźle wygrała. Niestety, set nad przepaścią… I piłka setowa, kurna… Magda się broni 30:40.
Z tego co widzę, to Iga związana by musiała grać z jedną lub drugą.
Ale Magda walczy…
No i ch…
Magda odgryza się, jak może…
No i chooy! Ale dajmy szanse Magdzie!
No mam nadzieje ze nie chlała…
I gem poszedł się yebat…
Niepokoi mnie to ze juz przynajmniej kilka szans na przelamania było…Magda nie kończy.Gra jakby sie bała…
Też mam takie wrażenie, że gra zachowawczo, niepewnie…
1:3 i mam nieodparte wrażenie, że Magda tego nie odrobi… 1:4…?
Meczbol i…?
…Iii dupa…
Zwykłem mawiać ze gra sie jak przeciwnik pozwala…
Ale dzisiaj Magda pozwoliła włoszce na wszystko…Niestety to jest typowe po wielkich wiktoriach…Dlaczego? Nie wiem.
Trewisan,powtórze to raz jeszcze,potrzebuje kogoś kto wybije jej z głowy tenis…
Iga czeka na ciebie,Martina!
To ja zaraz wypiję piwo za Igę.
Twoje zdrowie…Kruszy sie nam husaria…
Widze ze grono na spokojnie podeszło do meczu Igi…
6:0;6:3 a Riske chyba przegrała ten mecz juz przed wyjściem na kort.Tak słabej gry przeciwniczki chyba jeszcze nie widziałem…
Oj rozpieszcza nas Iga ostatnio…
Mecz oglądałem poza domem, dlatego mnie tu nie było.
Iga fruwała z wdziękiem, pewnie, rywalka dziobała glebę.
Wydaje się, że następna przeciwniczka też dostanie lekcję. Niejaka Danka Kovinić z Czarnogóry…
Zwycięstwo Hubiego też bardzo cieszy.
No i ta Kovinic to chyba pierwsza od dawna zawodniczka, o której nie słyszałem NIC
Iga grała tak szybko, że ja przed ekranem tv nie nadążałem.
Zdarza się.Dzisiejsze zawodniczki grają mocniejszy tenis niż dawniej.A mocniejszy znaczy także i szybszy…
Ostapenko i Halep out. Sabalenka w grze, ale po trudnym meczu.
Tak,czytalem…Pliskova już tez odpadła…Ale Azarenka gra dalej…Mats Wilander uważa ze Igi nikt nie pokona.Coz…Gdyby ktoś wskazał teraz potencjalna pogromczynie Igi,bardzo bym się zdziwił
Wilander powiedział też, że takiego forhendu, to jeszcze w swym u żadnej kobiety nie widział.
U kobiety, zgadza się.
Ale u Sereny Williams byl co najmniej porównywalny.Jej akcje z forhendu przypominały tenis stołowy…