“koniec bajki i bomba, kto nie wąchał ten trąba… "
Zawsze gdy kwitną już lipy, więc kończy sie ten " Festiwal” Zapachów, mam poczucie żalu że prócz kilku razy nie udało mi się brać w nim czynnego udziału.
Bardziej stawiam nad lilaki Czeremchę, ale każdemu co innego.
Witam Wszystkich.
7 polubień
Ooo, zbudził się z zimowego snu
5 polubień
Raczej rocznej hibenacji kolega sie zbudził
1 polubienie
Nawet prawdziwego. Tym bardziej miło znów zagościć wśród Was.
2 polubienia
Akacja pachnie przecudnie i jeszcze coś czego nie potrafię zidentyfikować.
2 polubienia
To taki czas najpierw powolnego a potem gwałtownego odradzania się.Tutaj,przy tych legendarnych deszczach, wszystko pachnie tak że w głowie się kręci…
Ostatnio nawet różowe kwiaty kasztanów…
2 polubienia
Jest.
1 polubienie
Sa u Ciebie kasztany jadalne? Bo co prawda to podobno nie kasztany prawdziwe, nawet nie krewni, ale blizniaczo podobne i właśnie kwitna na różowo.
1 polubienie
Nie interesowałem się ale chyba są.
1 polubienie