Czy każdy w momencie śmierci widzi "film" ze swojego życia?

Nauczycielami też byli niewolnicy. I lew straszny i bombelek.I tal przez wieki :confused:

Co do amerykanskich filmów to miewam obiekcje. Podobnie jak do radzieckiego dobrobytu…
Możliwe, że w sytuacjach krytycznych mózg przeszukuje zasoby szukajac mozliwosci przetrwania. Pamietaj, że to sa relacje ludzi, ktorzy mogli byc na krawedzi smierci, ale nie umarli?

1 polubienie

Dickens “wyświetlił” to w Opowieści wigilijnej.Prawie 200 lat temu. :wink:

2 polubienia

Tak do konca nie wiadomo co dzieje sie z umierajacym mozgiem i kiedy?
Mamy tylko relacje ludzi, ktorzy znalezli sie na pograniczu zycia i smierci, ale co z tymi z choroba Alzheimera, demencją, ogolnie ujetym rakiem mozgu czy przebytymi urazami?
Na pewno nie zaprzestaje dzialania z sekundy na sekundę, chyba, że wyparujesz?
To by trzeba wspolczesnych katow zapytac, bo w wielu krajach wykonywanie kary smierci jest monitorowane ( tak na wszelki wypadek pewnie? :ogre:) i lekarzy pracujacych tam gdzie z roznych powodow umierają ludzie. W roznym wieku i z roznymi doswiadczeniami. Być może takie badania sa gdzies dostępne, ale ze wzgledu na dość specyficzne wyniki nie publikowane, co tylko sprzyja tworzeniu oblakanczych teorii?
Ponoc byli tacy co sprawdzali w czasie terroru podczas rewolucji we Francji, a nawet wczesniej, kiedy wykonywano kare smierci przez obciecie glowy, jak one die zachowuja? Niektóre ponoc “żyły” jeszcze kilkanascie minut.
Ale to też są przekazy owiane grozą i strachem…
Uklad nerwowy, w tym mózg jest zbyt skomplikowaną konstrukcja, zeby to oceniac tylko na poziomie świadomości.
Jedno jest pewne, ze juz nawet dla prostych organizmów typy płaziniec to przyjemne nie jest.
Rośliny tez wykazuja jakies odruchy obronne?

1 polubienie

Tak…Tylko gdzie to było? :face_with_raised_eyebrow:
W każdym razie…Francuscy zbrodniarze,odpowiedzialni za zbrodniczą burdę,zwaną potocznie rewolucją,znacznie wyprzedzili doktora Mengele…
No masz…Teraz mnie będzie męczyć…Bo że mam gdzieś zachowany artykuł,to pewne.I chyba jakieś świąteczne wydanie wyborczej ,ok. 20-25 lat temu.

Ja o tym czytalam wczesniej i czy nie mowiono o tym na zajeciach z medycyny sadowej, na ktore, choc nie byly w programie moich studiów uczęszczałam? Wiem, ciekawosc zabila kota…

A jeśli widzi ten “film”, to co mu to daje, jeśli po jego obejrzeniu, umiera definitywnie? To nie ma żadnego sensu w cudowności życia.. Pewnie uczono Cię też, że wisielcom należy zajrzec do spodni, czy nie ma w nich śladów po erekcji…

@harmonik Chyba Ciebie uczono skoro przywołujesz takie informacje. Ogarnij się!

Mogą Ci dostarczyć informacje, ale bez odpowiedniego ich ułożenia, zestawienia, można mieć tylko zaburzenia w głowie.

Erekcji jak erekcji, ale innych substancji?
Miesnie wiotczeją i niestety nie przypadkiem smierc przez powieszenie nazywano brudną.
I niehonorową, bo ktoredy ta biedna dusza miala cialo opuscic jak szyja petla zacisnieta?
To ostatnie to z lekcji polskiego w liceum. A mojego poloniste mozna bylo o wszystko podejrzewac, ale nie brak wiedzy historycznej.
Co prawda abstynent byl i milosnik Sartre’a, ale nikt nie jest doskonaly?

1 polubienie